Świat „Gry o Tron” rozbudowany jak uniwersum Marvela? Tego chciałby George Martin Jakie plany ma George Martin? Pisarz zdradził, że chciałby rozbudować franczyzę Gry o Tron do rozmiarów Marvel Cinematic Universe. George Martin chciałby rozszerzyć uniwersum Gry o Tron niczym Kinowe Uniwersum Marvela Niedawno na łamach The Hollywood Reporter ukazała się druga część rozmowy dotyczącej serialu Ród smoka – prequela Gry o Tron. Jednym z zaproszonych rozmówców był George Martin. Pisarz zdradził, że jego ambicją jest doprowadzić, by uniwersum Westeros było równie rozległe, co Marvel Cinematic Universe. Zobacz: Gra o Tron i Spider-Man: Bez drogi do domu najbardziej piraconymi produkcjami w pierwszym półroczu 2022 roku MCU ma Avengersów, ale jednocześnie posiada coś bardziej awangardowego pokroju WandaVision. To jest to, co – mam nadzieję – możemy zrobić z innymi serialami z uniwersum Gry o Tron. Byśmy mogli wykorzystać różnorodność, która ukaże historię tego świata. Walki o Żelazny Tron nie da się pokazać wiele razy– wyznał. Jednocześnie George Martin, który nadal nie wydał Wichrów zimy, wyznał, że nie wie, jaką rolę chciałby pełnić przy budowaniu franczyzy. Zobacz także Sentino w kolejnym konflikcie. Nitro stworzył obraźliwe koszulki Teledyski drillowców będą od teraz dowodami w sprawach karnych „Minionki” kontra dżentelmeni. Kina zakazują wejść osobom w garniturach Przeczytaj także: George Martin po raz kolejny wypowiada się o Wichrach zimy. Jak to z nimi w końcu jest? Czasami siedzę i próbuję się zorientować, kim do cholery jestem w tym całym scenariuszu. Czy jestem George’em Lucasem? Gene Roddenberry? A może Stanem Lee? (…) Nie wiem. Ostatecznie nie Stanem Lee. Nie miał żadnego wpływu [na rozwój MCU – przyp. red.]. Nie pisał żadnych opowieści, nie mógł nic powiedzieć. Był po prostu przyjazną osobą, którą sprowadzali na konwenty i robił kolejne cameos. fot. WireImage/Getty Images Ród smoka już za rogiem O planach na spin-offy wiadomo od dawna. W zeszłym miesiącu pojawiły się informacje, że powstaje serial poświęcony wyłącznie Jonowi Snow. Z kolei 21 sierpnia na HBO Max ukaże się House of the Dragon. Produkcja oparta na Ogniu i krwi opowie dzieje rodu Targaryenów od czasów, gdy na Żelaznym Tronie zasiadł Aegon. W serialu wystąpią Steve Toussaint, Paddy Constantine oraz Matt Smith. W tej samej rozmowie, w której Martin wspominał o planach dotyczących franczyzy, zdradzono, ilu sezonów Rodu smoka możemy się spodziewać. Według źródeł The Hollywood Reporter HBO przyszykuje dla fanów Westeros trzy lub cztery odsłony serii. Showrunner serialu, Miquel Sapochnik, podkreślił również, że w House of the Dragon znalazło się mniej scen seksu niż w Grze o tron. Podeszliśmy do tego ostrożnie i nie boimy się tego. Nie możemy zignorować przemocy, jakiej w tamtych czasach doznawały kobiety przez mężczyzn. Ona nie powinna być ani gloryfikowana, ani bagatelizowana. Ród smoka – oficjalny zwiastun Jakie plany ma George Martin? Pisarz zdradził, że chciałby rozbudować franczyzę Gry o Tron do rozmiarów Marvel Cinematic Universe. Zobacz także Sentino w kolejnym konflikcie. Nitro stworzył obraźliwe koszulki Teledyski drillowców będą od teraz dowodami w sprawach karnych „Minionki” kontra dżentelmeni. Kina zakazują wejść osobom w garniturach George Martin chciałby rozszerzyć uniwersum Gry […] Wiemy, gdzie są najlepsze koncerty. Sprawdź! 20 PLN Polub na Facebooku: Nie przegap Sprawdź także

Jon Snow to jedna z głównych postaci Gry o tron i wszystko wskazuje na to, iż powróci on z własnym serialem w uniwersum Georga Martina. HBO/materiały promocyjnePowstaje kontynuacja popularnego serialu HBO – Gra o Tron. Jej bohaterem będzie sam Jon Snow i poznaliśmy już kilka ciekawych informacji na temat tej produkcji. Sprawdźcie sami, treściSeriale w uniwersum Gry o tronSnowSerial Jon Snow – premiera Gra o tron to jeden z największych hitów serialowych ostatnich lat, który przetarł szlak dla wielu późniejszych produkcji w klimacie fantasy pokazując, że są one warte uwagi i dużych nakładów finansowych. Już od pierwszego odcinka fani na całym świecie wręcz oszaleli na punkcie ekranizacji jednej z najsłynniejszych sag fantasy – Pieśń lodu i ognia, której autorem jest George Martin. Powodów było zresztą wiele od ciekawej oryginalnej i wielowątkowej historii począwszy, na niezwykle wysokim poziomie realizacji (jak np. efekty specjalne i kostiumy) skończywszy. Choć od czasu emisji finałowego odcinka ostatniego sezonu minęło już sporo czasu, widzowie wciąż zastanawiają się, czy otrzymają kolejną produkcję z serii i tak w istocie się w uniwersum Gry o tronJak już wiadomo, HBO pracuje obecnie nad kilkoma projektami serialowymi w uniwersum Gry o tron. Potwierdził to sam autor oryginału, George Martin, który jest we wszystkie z nich zaangażowany. Pierwszym z nich jest prequel historii poznanej w głównym serialu, w postaci produkcji Ród smoka. Opowiada ona losy rodu Targaryenów, mające miejsce około 200 lat przed wydarzeniami z Gry o tron i tego, jak doszli oni do władzy. Serial zadebiutuje już w te wakacje, a konkretnie 22 sierpnia 2022 roku i jego zwiastun znajdziecie poniżej. Jak wspomniano, HBO pracuje już nad kilkoma innymi projektami, w tym:Wąż morski – serial o podróżniku i handlarzu Corlysie Velaryonie, a do jego pilotażowego odcinka scenariusz pisze jeden autorów Rzymu. Postać głównego bohatera poznamy bliżej natomiast w nadchodzącym „Rodzie smoka”, gdzie jest on namiestnikiem królowej Rhaenyry Targaryen. 10 000 ships – historia dornijskiej księżniczki Nymeii, która stała się przywódczynią Rhoynarów. Dunk & Egg – akcja serialu toczyć się będzie około 90 lat przed Grą o tron, a głównym jej bohaterem ma być Ser Duncana Wysokiego. Poznamy w niej także Aegona V Targaryena zanim stał się królem. The Golden Empire – jeden z planowanych projektów animowanych, o którym niestety nic ponad roboczy tytuł nie wiadomo. SnowJest jeszcze kolejny serial, o którym mówiło się wcześniej, ale większość osób uznała doniesienia na jego temat za zwykłe plotki. Teraz okazuje się jednak, iż to coś więcej i produkcja faktycznie powstaje. Chodzi mianowicie o pierwszej kontynuacji Gry o tron, a nie prequelu. Nosi on tytuł roboczy Snow i jak można łatwo się domyślić, jego głównym bohaterem będzie Jon Snow, czyli jedna z najważniejszych postaci oryginalnego hitu HBO. Co ciekawe, produkcja powstaje głownie z inicjatywy wcielającego się w tego bohatera Kita Harringtona, któremu rola ta przyniosła światową sławę i kilka ważnych nagród. Po zakończeniu serialu aktor zagrał jeszcze w kilku produkcjach, jednak żadna z nich nie zdobyła specjalnej popularności. Harrington udał się więc do Georga Martina z pomysłem kontynuacji losów swojego bohatera, po zakończeniu fabuły Gry o tron. Uzbrojony we wsparcie autora podążył następnie do włodarzy HBO, którzy dali projektowy tzw. zielone światło. Jestem zaangażowany, tak samo jak w przypadku HEDGE KNIGHT i THE SEA SNAKE i TEN THOUSAND SHIPS, a także wszystkich programów animowanych. Zespół Kita odwiedził mnie w Santa Fe i pracował ze mną oraz moim własnym zespołem błyskotliwych, utalentowanych scenarzystów i konsultantów nad stworzeniem serialu. – George MartinDoniesienia te potwierdziła także Emilia Clarke, wcielająca się w postać Daenerys Targaryen w oryginalnej produkcji. Jak wiadomo, pozostaje ona w bliskich kontaktach z kolega z planu, który sam jej opowiedział o nowym projekcie. Co istotne, aktor nie tylko ponownie wcieli się tam w jednego z ulubieńców fanów, ale bierze też czynny udział w całokształcie powstawania produkcji. Z tego co rozumiem, Kit to tworzy, więc pracuje nad tym od podstaw. Z tego względu to, co zobaczycie, jeśli do tego dojdzie, jest sygnowane Kitem Haringtonem. - Emilia ClarkeGra o tron już się skończyła, ale to nie musi oznaczać końca przygód dla takich postaci, jak Jon Snow. HBO/materiały promocyjneSerial Jon Snow – premieraSerial określany potocznie jako Jon Snow nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony przez HBO. Co więcej, sam fakt jego powstawania nie oznacza, że produkcja zadebiutuje na ekranach i dotrze w ten sposób do widzów. Wszystko może zależeć bowiem od odbioru nadchodzącego Rodu smoka. Jego sukces może bowiem przekonać włodarzy HBO do dalszych inwestycji w markę, natomiast niezadowalające wyniki mogą spowodować skasowanie nawet powstających już projektów. Co ważne, nie byłby to pierwszy taki takiej sytuacji, gdy samo ukończenie produkcji nie jest jeszcze pewne, nie można tym bardziej nawet wyrokować, w temacie premiery serialu Jon Snow. Jeśli cokolwiek zmieni się w tej kwestii, z pewnością o tym też:Umbrella Academy sezon 3 nadchodzi - co warto wiedzieć przed obejrzeniem?W tej kolejności oglądać filmy i seriale Star Wars! Znacie wszystkie produkcje?Arcane powróci z 2 sezonem - kiedy, gdzie, jak?Squid Game - co oglądać w oczekiwaniu na 2 sezon? Top 10 produkcjiPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera

George Martin zawarł 5-letni kontrakt z HBOGeorge Martin to amerykański pisarz, który na swoim koncie ma sporą ilość powieści, opowiadań i scenariuszów. Jest on jednak przede wszystkim znany ze swojej sagi o nazwie Pieśń lodu i ognia (ang. A Song of Ice and Fire). Co prawda znana przez wszystkich „Gra o tron” została wydana już w 1996 roku, jednak serial fantasy na jej podstawie nakręcono dopiero w latach 2011-2019. I wtedy też Martin zdobył ogromną popularność i zabrał się za pisanie kolejnych części swoich powieści. W chwili obecnej na sklepowych półkach możemy znaleźć tytuły takie jak:Gra o tronStarcie królówNawałnica mieczy (podzielona na 2 tomy – Stal i śnieg oraz Krew i złoto)Uczta dla wron (podzielona na 2 tomy – Cienie śmierci oraz Sieć spisków)Taniec ze smokami (podzielona na 2 tomy o tej samej nazwie)Natomiast wśród przyszłych możemy wyróżnić pisane przez autora właśnie Wiatry zimy i oczekujący w kolejce Sen wiosny. Jak już wcześniej wspomniałem, produkcja serialu zakończyła się w 2019 roku. Od tego czasu wiele mówiło się na temat stworzenia przez wytwórnie HBO kolejnych seriali bazujących na powieściach Georga Martina, jednak żadne produkcje nie zostały oficjalnie potwierdzone. Teraz spin-offy są właściwie pewne, ponieważ HBO podpisało 5-letnią umowę z autorem opiewającą na kilkadziesiąt milionów produkcje w uniwersum „Gry o tron”Nowy kontrakt oznacza, że Martin do 2026 roku będzie związany właśnie z HBO, a to może być zapowiedzią kilku ciekawych produkcji. Już niebawem rozpoczną się prace na planie „House of the Dragon” opowiadające o początkach Panowania rodu Targaryenów w Westeros. Serial ten ukaże się najprawdopodobniej już w 2022 roku. Warto dodać, że w międzyczasie może ukazać się także animacja opowiadająca historię w bardziej przystępny, jednak przez fabułę będzie on skierowany jedynie dla dorosłych. W kuluarach mówi się także o trochę mniejszych, lecz równie wciągających projektach, jak ukazanie życia w slumsach Królewskiej Przystani, gdzie urodzili się tacy bohaterzy głównego serialu jak Gendry Baratheon czy lord Davos Seaworth. Kolejna produkcja ma opowiadać natomiast o wędrownym rycerzu, Dunku i jego giermku Jajo. Później Dunk został królem Westeros, Aegonem V można do tej całej listy dodać film dokumentalny o rebelii Roberta Baratheona, czyli trwającą przez rok wojnę domową, gdzie głównym celem było obalenie Aerysa II Targaryena. A także morskie przygoty królowej Nymerii, która zbudowała potężną flotę 10 tysięcy okrętów, na których przepłynęła do królestwa Dorne z Essos. Działo się to blisko tysiąc lat przed wydarzeniami, z wyprodukowanej już Gry o tron. Jak widzicie, twórcy mają naprawdę dużo pomysłów, a mogę się założyć, że nieopublikowanych scenariuszów jest jeszcze więcej. Teraz tylko pozostaje kwestią wybrać te najlepsze. Raczej nie mamy co liczyć na żadne głosowanie wśród społeczności. Możemy mieć jedynie nadzieję, że kolejne produkcje będą trzymały poziom kultowej już Gry o tron i przede wszystkim twórcy nie popełnią błędów, które wręcz zszokowały fanów w 8 (ostatnim) sezonie serialu. Dla przypomnienia, po premierze ostatniego odcinka, widzowie stworzyli petycję, w której domagali się nakręcenia go od nowa.

Nie lubię Gry o tron. Lubię być na bieżąco z serialami, lubię samodzielnie ocenić, co jest rzeczywiście dobre, a co mi się nie podoba. Zazwyczaj oglądam dwa, trzy odcinki i serial trafia na którąś z półek: „które obowiązki mogą poczekać?”, „najpierw obowiązki, potem przyjemność” albo „chętniej zgłębiłabym tajniki prelabializacji”. Gra o tron niemal od razu znalazła się na tej ostatniej. To nie jest tak, że nie próbowałam. Naprawdę próbowałam. Obejrzałam pierwszy odcinek – dalej nie poszłam. Jestem zdecydowanie bardziej literacka niż filmowa, więc zaczęłam czytać książkę – poległam po setnej stronie. Po dłuższej przerwie – mam na myśli taką składającą się z dwunastu miesięcy – obejrzałam jeszcze raz pierwszy odcinek, a potem zmusiłam się do obejrzenia drugiego – i uznałam, że nie ma dla mnie ratunku. Bardzo chciałabym lubić Grę o tron, ale nic z tego. Jest to chyba głównie irracjonalna antypatia z gatunku „nie lubię i co mi zrobisz”, ale dokładają się do niej na pewno dwa elementy. Po pierwsze wszechobecna przemoc i po drugie wszechobecny seks. Grę o tron emituje HBO, czyli stacja kablówkowa, a nie ogólnodostępna. Do tych ostatnich należą ABC, CBS i NBC – tak zwana wielka trójka. Tutaj nawet o późniejszych godzinach bohaterowie zazwyczaj nie przeklinają, nikt nie pokazuje flaków dopiero co wypatroszonego przeciwnika, a postacie mogą się co najwyżej czule poprzytulać i resztę zostawić wyobraźni widza (od tego wszystkiego odcinamy Hannibala, który stanowi skomplikowany przypadek, ale o tym innym razem). Za to w kablówkowych bez wahania można pokazywać rzeź, krew, flaki, orgie i zasadniczo niemal wszystko, co się zamarzy scenarzystom. Tak się składa, że ja nie lubię epatowania ani seksem, ani przemocą. Sceny łóżkowe w dziewięćdziesięciu dziewięciu procentach przypadków służą tylko temu, żeby ktoś mógł pokazać ciało i żeby widz się przykleił do ekranu. Na mnie to kompletnie nie działa – nudzę się, zaczynam wzdychać i zastanawiać się, kiedy wrócimy do fabuły, bo ja bym wolała dowiedzieć się, co się stało z tym czy innym bohaterem. A widok przemocy – w takim luźnym rozumieniu – sprawia mi przykrość. Zdaję sobie sprawę, że wszyscy aktorzy żyją, że nikt nikogo nie zarżnął, ale często po prostu mnie mdli od co bardziej nieprzyjemnych widoków. Między innymi dlatego chętniej oglądam seriale z ogólnodostępnych stacji. Nie chcę patrzeć na pewne rzeczy, więc staram się ich unikać – proste. Ale nie skreślam też automatycznie produkcji kablówkowych. Podobał mi się na przykład Dexter – w sensie, pierwsze cztery sezony – mimo że krwi tam było sporo, podobnie jak seksu. Ale przemoc była owinięta folią, cały serial jednak trochę odrealniony i liczne sceny wbijania komuś noża w ciało działały na mnie znacznie słabiej. Obejrzałam również całkiem sporo American Horror Story – jak by nie patrzeć, serial ma gatunek wpisany w tytuł, i to gatunek, od którego powinnam trzymać się z daleka. W każdym razie – w przypadku Gry o tron otaczająca ją reputacja obróciła się przeciwko niej, bo już w momencie oglądania pierwszego odcinka byłam trochę uprzedzona. Okazało się, że rzeczywiście niektóre widoki nie należą do najprzyjemniejszych, bo do tej pory pamiętam któregoś bohatera, jak dramatycznie osuwa się na kolana, rozsiewając wokół swoje wnętrzności. Pokazano mi też kilkunastu bohaterów, których nie byłam w stanie od siebie odróżnić, bo mam wyjątkowo beznadziejną pamięć do twarzy. Właśnie dlatego próbowałam zmierzyć się z książką – w nadziei, że to mi ułatwi odnalezienie się w tym uniwersum. Dodatkowo zirytował mnie fakt, że zasugerowano istnienie kilku tajemnic, ale nie zaoferowano mi nic więcej, to znaczy: nie widziałam związku między bohaterami, nie widziałam związku między tajemnicami, nie widziałam związku między bohaterami i tajemnicami. To trochę tak, jakby dać do ręki komuś obcemu szczelnie zamknięte pudełko, powiedzieć, że w środku jest coś bardzo ważnego, poprosić, żeby się tym opiekował, ale nie wytłumaczyć, co się tam znajduje i dlaczego należy się martwić o los pudełka. Jeżeli nie wiadomo, jaka jest stawka, trudno się przejąć rozgrywką. Dlatego serial mnie nie wciągnął, dlatego bardzo słabo pamiętam te dwa odcinki i dlatego do dzisiaj w głowie została mi jedynie scena Dramatycznie Upadającego Człowieka z Jelitami na Wierzchu oraz scena Dramatycznie Spadającego z Muru Dziecka. Serialom zawsze trzeba dawać szansę na więcej niż jeden odcinek – ja staram się zawsze obejrzeć tak ze trzy, cztery, żeby wybadać teren. Gra o tron, z przyczyn wymienionych wyżej, wykończyła mnie wyjątkowo szybko. Nie pomogło jej właśnie to, że od niemal wszystkich znajomych słyszałam rzeczy typu „dużo cycków”, „dużo krwi”, „dużo się mordują”. Ja wolę jednak oglądać produkcje, które ludzie w pierwszej kolejności reklamują hasłami „wciągająca fabuła”, „ciekawe postacie”, „przemyślany”. Chyba od nikogo jeszcze nie dowiedziałam się o akcji tego serialu więcej ponad „biją się o tron”, co jest niezbyt odkrywcze, bo o tym informuje mnie tytuł. A jeśli po sześciu latach emisji wciąż słyszę od wszystkich to samo, jeśli wciąż widzę analogiczne spoilery, jeśli wciąż widzę nagłówki artykułów przypominające te sprzed paru lat, słowem, jeśli widzę, że serial wciąż przyciąga ludzi z tych samych dwóch powodów, które mnie od niego odciągają – dziękuję, ale nie, dziękuję.

Publicystyka 19 kwietnia 2019, 10:16 Gra o tron to jeden z najpopularniejszych seriali, oparty na cyklu powieści autorstwa George’a R. R. Martina. Co ciekawe, uniwersum to nie doczekało się jeszcze swojej wielkiej gry, co nie znaczy, że wirtualnego Westeros nie da się już teraz odwiedzić. Uniwersum Gry o tron, a bardziej konkretnie – serii powieści fantasy Pieśń lodu i ognia, przyciągnęło ogromną rzeszę fanów. Stało się to głównie za sprawą niezwykle popularnego serialu, oglądanego przez miliony widzów na całym świecie – w Polsce finał siódmego sezonu był nawet odtwarzany w kinach. Taki rozgłos często prowadzi do masowej produkcji gier, próbujących osiągnąć sukces z wykorzystaniem znanej marki. Pomimo wielkiej grupy odbiorców świat wykreowany przez George’a R. R. Martina doczekał się jedynie kilku adaptacji komputerowych i sporej liczby modyfikacji do różnych tytułów. Niestety, tylko niewielka część modów to całkowite konwersje, przenoszące oryginalną rozgrywkę do Westeros i starające się oddać mroczny klimat uniwersum. W niniejszym tekście postanowiliśmy przyjrzeć się produkcjom czerpiącym ze świata Gry o tron. Choć owe dzieła nie są idealne, sympatycy uniwersum powinni znaleźć tu coś dla siebie. Trudno jednak nie podkreślić, że fanowskie modyfikacje przewyższają oficjalne gry i oferują ciekawszą rozgrywkę. O najlepszych modach pisaliśmy już w tym artykule, ale wiele dodatków doczekało się aktualizacji, więc warto jeszcze raz poświęcić im trochę uwagi. AKTUALIZACJA Ósmy sezon serialowej Gry o tron w końcu ruszył! Z tego powodu postanowiliśmy nieco odświeżyć niniejszy artykuł. Do listy dołączyła nietypowa produkcja Reigns: Game of Thrones, a także mod dla fanów strategii – Seven Kingdoms do gry Total War: Attila. GRA O PRZEGLĄDARKOWY TRON Trudno wymienić tę grę wśród najlepszych tytułów osadzonych w tym uniwersum, ale jednocześnie trudno też przemilczeć jej istnienie. Przeglądarkowe Game of Thrones: Winter Is Coming zadebiutowało niedługo przed premierą finałowego sezonu serialu w towarzystwie potężnej kampanii marketingowej – reklamy tej gry atakują po prostu zewsząd. Pozycja ta prezentuje się bardzo ładnie jak na produkcję przeglądarkową, ale to wciąż dość typowa strategia online, niewyróżniająca się z tłumu podobnych tytułów i intensywnie zachęcająca do mikropłatności. Gra o tron: Początek – strategia w Westeros Gra o tron: PoczątekPlatforma: PCProducent: Cyanide StudioGatunek: strategia Uniwersum stworzone przez George’a R. R. Martina doczekało się swojej pierwszej komputerowej adaptacji w postaci strategii czasu rzeczywistego z elementami turówki. Gra o tron: Początek (A Game of Thrones: Genesis) nie opowiada historii znanej z serialu telewizyjnego, tylko składa się z kilku kampanii, które pokazują różnorodne wydarzenia – przybycie Nymerii do Westeros, wojnę domową między Targaryenami, podboje Daerona I, rebelię wszczętą przez Daemona Blackfyre’a czy niektóre działania młodego Stannisa Baratheona. Poza tym dostępny jest jeszcze swobodny tryb „ród vs ród”, w którym każdy przywódca dąży do objęcia władzy w krainie. Zwycięstwo można odnieść poprzez wykorzystanie armii, osłabienie ekonomii przeciwnika czy dzięki politycznym intrygom. Działania militarne i ekonomiczne wypadają dość przeciętnie – tak naprawdę to system dyplomacji jest najciekawszym aspektem gry. Szpiedzy mogą zawierać tajne umowy, które zmieniają postanowienia oficjalnych porozumień, a szlachetne panie potrafią uwodzić wrogów i przeciągać ich na naszą stronę. Ponadto możliwe jest użycie skrytobójców do cichego pozbycia się problemu czy wzniecenie buntu w szeregach przeciwnika.

{"type":"film","id":476848,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/Gra+o+tron-2011-476848/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Gra o tron 2013-04-02 01:29:15 dawajcie swoje typymoim zdaniem jest to Jamie LANNISTER LordNeo trafna uwaga DziurawaMarysia w czwartym sezonie zapowiadają wiele walk. Zobaczymy. DziurawaMarysia Najlepszym wojownikiem okaże się najpewniej anonimowy chłop w stylu "Jonek bier widły, na wojne pany puść kazali"Dlaczego?Loras niezły rycerz a wykończą go poparzenia od oleju podgrzanego przez zwykłych wcześniej bohaterowie są zdolni by dla większej chwały samotnie zapuścić się daleko w linie przeciwnika, a w tłumie i ścisku podawany wcześniej Jontek ma szanse na dość pewne pchniecie w brzuch konia a rycerz w pełnej płytowej zbroi wyrzucony z siodła i do tego może przygnieciony koniem... do tego starczy zaostrzony patyk. jarema77 tak naprawdę szermierka w serialu gra o tron stoi na słabym poziomie. Wynika to z faktu, że obecnie w szkołach aktorskich nie uczy się szermierki. Za czasów Szekspira, aktorzy byli świetnymi szermierzami, ponieważ widzowie oglądyjący teatr znali tajniki sztuki szermierczej. Jeszcze w Polsce, aktorów z teatru uczy się szermierki. Zobaczcie Potop i świetne, dynamiczne pojedynki na szable. Mieczem bękarcim, jednoręcznym a już tymbardziej mieczem wielkim, przy cięciach, sztychach, kłuciach, stosowano zapewniające stabilność postawy szermiercze na nogach. Dodatkowo stosowano sztychy, cięcia były mniej obszerne, szybsze i mniej sygnalizowane. Przy zwarciu stosowano techniki zapaśnicze czy z judo, aby pozbawić przeciwnika równowagii. Takiego szlachcica, w zawodzie rycerza, trenowano od małego w walce węcz, walce bronią białą i w walce różnymi rzeczami (są traktaty jak obronić się gałązką przed atakiem mieczem), trenowano siłę, szybkość i wytrzymałość. W serialu zaś nie widać tego, do szans barbarzyńcy w walce z rycerzem. To rycerz bez broblemu zabiłby barbarzyńce czy to w zbroi, czy bez, czy to w walce na broń białą czy w walce wręcz. Rycerz od barbarzyńcy nie dość, że lepiej był wyszkolony to był silniejszy, wytrzymalszy i szybszy. Na wyszkolenie i zaopatrzenie rycerze składało się wiele wsi. Rycerz od małego był, szkolony, dobrze karmiony. Barbarzyńca zaś musiał sam martwić się o wyżywienie (często chodził głodny), więc nie mógł sobie zbudować odpowiednije masy mięśniowej, czas musiał dzielić na trening walki i zdobycie pożywienia, czyli miał o wiele mniej czasu na trening. Morale rycerza (któremu od małego wpajano odwagę wartości duchowe) było wyższe od moralności barbarzyńcy (dla którego wojna było okazją do zdobycia łupów a nie nieśmiertelenj sławy rycerskiej). "27 czerwca 1581 roku, niespełna 200 husarzy z roty Marcina Kazanowskiego, przez 7 godzin broniło Mohylewa przed 30-tysięcznym wojskiem rosyjskim. Broniło nie na murach, ale walcząc w otwartym polu! Gdy z pomocą przybyło im około 300 kawalerzystów lekkiej jazdy, przegoniono nieprzyjaciela spod tego miasta. "Husaria przecież była ostatnią rycerską formacją zbrojną. Obecnie ludzie zachodu, wychodowani na Conanie Barbarzyńcy, wierzą w mit potęznego barbarzyńcy i słabego rcerza. Podczas gdy było na odwrót. DziurawaMarysia Oberyn podobnie jak Khal Drogo zuchwałość go zgubi. DziurawaMarysia Oberyn - połączenie ninja style z shaolin trochę to dziwne w tamtych czasach ale wymiatacz jest. DziurawaMarysia Moim zdaniem: Jamie Lannister! :D DziurawaMarysia No chyba raczej nie można podać jednej osoby przy tylu stylach walki i różnych umiejętnościach. Jak już to można podać mistrzów różnych kategorii takich jak młot, miecz, włócznia, kopia, skrytobójstwo, arakh, siła czy styl z Zapchlonego Tyłka. Wiele też zależy od warunków zewnętrznych danej walki (rodzaj miejsca, na koniach czy na nogach, styl rycerski czy wszystkie chwyty dozwolone, itp.). W każdym razie jest grupa wybijających się w swoich klasach w swoich pokoleniach i została tu ona w tym temacie mniej więcej wymieniona, chociaż zabrakło mi braci Baelora i Maekara Targaryenów oraz Wielkich Bękartów z Daemonem Blackfyrem na też jestem, na ile co niektórym pomogły ich miecze i jakim rycerzem byłby taki Arhur czy jego przodkowie bez Świtu. vry ocenił(a) ten serial na: 9 DziurawaMarysia W zawodach Jaime, Loras, Vic, Pies i Góra. W walce na śmierc i życie teoretycznie każdy (tu decuduje, bron, przypadek, miejsce walki, element zaskoczenia,ogranie i wiele innych) w bitwie mysle że decyduje ilość ludzi, uzbrojenie i strategia (szyk) a nie indywidualne umiejętności wiec ciężko ocenić. DziurawaMarysia Aktualizacja: czerwiec 20141. Robert Baratheon2. Barristan Selmy3. Areo Hotah4. Eddard Stark5. Arthur Dayne6. Oberyn Martell7. Gregor Clegane8. Jaime Lannister9. Sandor Clegane10. Khal Drogo11. Brienne Tarth12. Duncan Wysoki13. GreatJon Umber14. Robert Strong15. Bronn z Czarnego Nurtu16. Syrio Forell17. Obara Sand18. Belwas19. Victorian Greyjoy20. Rhaegar Targaryen21. Uśmiechniętny Rycerz22. Loras Tyrell23. Szary Robak24. Daeron Młody Smok 25. Daario Naharis26. Jorah Mormont27. Beric Dondarrion28. Brynden Tully29. Jon Snow30. Brynden Riversmiejsce honorowe: Jaquen H'ghar DziurawaMarysia Książę Doran Martell. szambelan Ale słabo mu wyszła ta walka z podagrą. JoeCooper Ale jaką miał technikę, proszę Pana. Pozdrawiam serdecznie. szambelan Nie bardzo pamiętam. Balkonik na Słonecznej Włóczni? DziurawaMarysia Prawdopodobnie jestem nim ja. DziurawaMarysia Jaime z obiema rękami, Syrio i może OgarNo i jeszcze Jaquen ale on jest trochę inny od pozostałych DziurawaMarysia Jamie lannister, Oberyn Martell, Ned Stark ,Khal drogo, Syrio forel ,barristan DziurawaMarysia No niestety jednoręki Jaime słabo się prezentuje w walce w 5 sezonie. Bronn w moim rankingu chyba poszybowałby w górę. DziurawaMarysia 1. Oberyn 2. Jaqen H’ghar3. Sirio SidLeniwiec Jaqen H’ghar jako skrytobójca świetny ale nie wiemy jakby się sprawdził w otwartej walce. DziurawaMarysia No ciężko stwierdzić choć w Harenhall ryceże padali jak muchy wiec mam nadzieje że dałby radę . DziurawaMarysia aktualizacja: 1. Arthur „The Sword of the Morning” Dayne2. Barristan Selmy3. Robert Baratheon4. Oberyn „Red Viper” Martell5. Khal Drogo 6. Eddard Stark7. Areo Hotah8. Duncan Wysoki9. Rhaegar „The Last Dragon” Targaryen 10. Robert Strong 11. Gregor „The Mountain” Clegane12. Jaime „Kingslayer” Lannister13. Victarion Greyjoy14. Bronn z Czarnego Nurtu 15. Brienne z Tarthu16. GreatJon Umber 17. Sandor „The Hound” Clegane18. Syrio Forell19. Belwas20. Brynden „Bloodraven” Rivers21. Jon Snow22. Uśmiechnięty Rycerz23. Stannis Baratheon24. Daario Naharis25. Mance Rayder26. Aemon „Dragon Knight” Targaryen27. Loras Tyrell28. Euron „Crow’s Eye” Greyjoy 29. Qhorin Półręki30. Daeron „Young Dragon” Targaryen31. Ramsay Bolton32. Randyll Tarly33. Alliser Thorne34. Brynden „Blackfish” Tully 35. Szary Robak36. Obara Sand37. Beric Dondarrion38. Karl Tanner39. Jorah Mormont40. Davos Seaworthmiejsce honorowe: Wun Wun (olbrzym więc ciężko go porównać)miejsce honorowe: Jaquen H'ghar (skrytobójca więc nie wiadomo jak wypada w otwartej walce) DziurawaMarysia Czy ten ranking jest na jakiejś faktycznej podstawie, czy to po prostu wynik Twoich przemyśleń i widzimisię?Pomijając ogólną niemożliwość poukładania wojowników w takim rankingu (strasznie dużo zmiennych), mam kilka uwag:1. Areo Hotah jest darzony przez wszystkich ogromnym szacunkiem, ale o jego faktycznych możliwościach wiemy naprawdę bardzo mało. Jako gwardzista, a nie prawdziwy wojownik, po prostu zbyt rzadko sięga po Podział na Górę i Stronga jest chyba zbyteczny, skoro w serialu nikt nie ma już wątpliwości, że to jedna i ta sama Jaime poniżej Góry/Stronga i Neda Starka, ale powyżej Bronna, Brienne, Ogara i reszty sugeruje, że nie mogliśmy się zdecydować czy rozpatrujemy go jako zdrowego, czy jako jednorękiego, więc bierzemy uśrednionego, Półtoraręcznego Skoro uwzględniamy postaci tak bardzo historyczne, jak Dukcan Wysoki, Bloodraven (notabene łucznik, więc piekielnie trudny do porównania z szermierzami), Aemon Smoczy Rycerz, to co z Bittersteelem i Daemonem Blackfyre?5. Ramsay jest intrygantem, sadystą i szaleńcem, ale umieszczanie go między Daeronem i Randyllem Tarlym to trochę policzek dla tak wielkich rycerzy. Generalnie widzę pewne niezdecydowanie odnośnie korzystania materiałów z książek i z serialu. Pasowałoby się Jeśli chcesz upierać się przy 40-osobowej liście, to znajdź na ostatnie miejsce kogoś innego, choćby Joffreya. Z Davosa wojownik taki sam, jak z Sama Tarly'ego, co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. SarkazM Wow sporo do listy to powstała ona tylko do pobudzenia dyskusji z innymi pasjonatami GoT, nie będę jej wystawiał do sejmu więc nie dziw się że jest trochę koślawa tym bardziej sam zauważyłeś że nie da się zrobić idealnego zestawienia najlepszych wojowników Westeros chyba że zrobiłby je Martin. Co do rankingu to jest to suma wszystkich głosów i punktów z 3 strony (dwóch na filmwebie, jeden nie wiadomo czemu nam usunęli i jednym na fb) tak wygląda ten ranking po podliczeniu głosów fanów serialu i książek. Jeśli chodzi o "formę" danego wojownika to zawsze braliśmy jego optymalną SarkazM Co do podzielenia Stronga i Góry to też się do końca wahaliśmy ale pomyślałem że skoroRobert Strong jest nieodczuwającym bólu zombiakiem to jest minimalnie bardziej niebezpieczny niż jego "podstawowa wersja" xaphon ocenił(a) ten serial na: 10 DziurawaMarysia Nie sądziłem, że to powiem, ale w 6. sezonie Góra wydaje się nie do pokonania :D xaphon To wyjaśnia twój avatar :) Co do Góry aka Roberta Stronga. Poczekajmy aż zmierzy się z kimś godnym jego umiejętności. DziurawaMarysia Na tą chwilę chyba nie ma nikogo kto mógłby się przeciwstawić Strongowi. SidLeniwiec W serialu? No gdyby z Areo Hotah nie zrobili takiej Pi*dy to pewnie on mógłby mu zagrozić. W sumie Jon Snow robi się coraz lepszy wojakiem ale to jeszcze nie jest ten skill, który powinien być. DziurawaMarysia Moim zdaniem Joffrey Baratheon cruzo_Alex7 TAK! Świetnie strzelał z kuszy do dziwek DziurawaMarysia W serialu myślę, że najlepszymi wojownikami są Bronn i Oberyn Martell. Są niezwykle zwinni. W serialu walka niektórych postaci była znacznie gorszy, jeśli weźmie się pod uwagę autorytet wojowników. Przykład to Loras Tyrell, który w dziele HBO nie wydawał się najbardziej obiecującym rycerzem młodego pokolenia. No a w przypadku walk Bronna, Oberyna, Khala Drogo, Naharisa widać wartość tych wojowników :D Wybór książkowego najlepszego szermierza jest trudniejszy. Może trochę będę nieobiektywny, bo kibicuję Greyjoyom i Martellom. W sumie nie napiszę o Jaimiem, Khalu Drogo, Ser Barristanie, Robercie, Rhaegarze, Arthurze Daynie, bo wielu ich wymieniało. Prawda jest taka, że zależnie od okoliczności Khal mógłby zabić Jaimiego, a w innym przypadku Jaimie mógłby zabić Drogo. Poza tym nie wystarczy wprawne ramię, by wytrwać w Grze o Tron. Także wg mnie być może największymi wojownikami jest Euron i Victarion z rodu Greyjoyów. Jeden jest przebiegły, a skoro jest też korsarzem siejącym postrach na czternastu morzach sądzę, że też dobrze macha mieczem. Victarion jest silny, nieustraszony. Podobały mi się fragmenty bitew z jego udziałem. Szkoda, że panowie dobrze nie współpracują ze sobą. Ta współpraca wzmocniłaby armię Greyjoyów xD DziurawaMarysia Dziewczynka z Winterfell ! dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 DziurawaMarysia Mój ranking:1. Arthur Dayne2. Barristan Selmy3. Oberyn Martell4. Jaime Lannister5. Gregor Clegane6. Areo Hotah7. Arya Stark8. Jon Snow9. Khal Drogo10. Syrio Forell11. Brienne12. Sandor Clegane13. Karl Tanner14. Loras Tyrell15. Euron Greyjoy dirt16 Jest Arya Stark a nie ma Neda Starka? WTF? dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 DziurawaMarysia Nie ma Neda bo nie wiedziałem gdzie go wcisnąć. Zależy od tego jak zakończyłby się jego pojedynek z Jaimem, gdyby wygrał to byłby na 4 miejscu, gdyby przegrał, to niżej. Ale nie poznaliśmy wyniku tego pojedynku. dirt16 Sam Tarly zabojca Bialego Wedrowca:D dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 Morden74 Zabił go od tyłu, podobnie jak Howland Reed Arthura Dayne'a. DziurawaMarysia Najlepszym wojownikiem był Ser Arthur Dayne. Na równi z nim był Ser Barristan Selmy, ale jak powiedział Gorge Martin przewagę miał Dayne ze względu na to że posiadał miecz z Valerianskiej stali "Dawn". Z obecnie żyjących (w serialu) najpotężniejszym jest Mountain, ale to ze względu na to że jest praktycznie chodzącym zombie-tankiem. Jeżeli chodzi o umiejętności to gdyby nie brak ręki stawiałbym na Jamiego. Ale z racji że jej nie ma, to myślę że któryś Faceless men/ Hound/ Brianne. Może Jon. duzyszef A z nieżyjących to Robert jeszcze byłby w czołówce (za czasów wojny z Rheagarem). Był jedyną osobą tak silną, która była w stanie podnieść jego młot bojowy. W ksiązce jest wspomniane ze Ned nie był w stanie podnieść go obiema rękami, zaś Robert jedną ręką operował nim niczym lekkim mieczem. duzyszef Arthur Dayne nie miał miecza z valyriańskiej stali. Słynny Świt to miecz wykuty ze meteorytu. DziurawaMarysia Prawda, my bad. dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 duzyszef Arya jest lepsza od Brienne. dirt16 Nie, nie jest. Zremisowały. dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 DziurawaMarysia Brienne walczyła w zbroi, a Arya w zwykłym ubraniu. Gdyby nie ta zbroja, to Brienne już miałaby rozciętą rękę i nogę, w które Arya bez problemu trafiła. A widać było nawet, że nie chciała jej zranić, tylko się z nią bawiła. Natomiast Brienne ani razu nie potrafiła jej trafić, poza tym kopniakiem, który w ogóle jej nie zranił. dirt16 ALe Brienne na początku dawała jej fory, poza tym Arya jest tak drobna że jeden celny cios i jest bo dziewczynce. Gdyby to byłą prawdziwa walka to Brienne bo kopniaku od razu by zaatakowała Aryę i ta nie miałaby za wiele do gadania. Poza tym Arya jeszcze nikogo ważnego nie pokonała w otwartej walce, tylko jako skrytobójca a Brienne pokonała Ogara, Lorasa. dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 DziurawaMarysia Tak, wystarczy jeden celny cios, tylko że najpierw trzeba trafić. A Brienne nie potrafiła tego zrobić, Arya z łatwością unikała jej ciosów, była dla niej za szybka. Tak samo było w walce Góry z Oberynem. Co z tego, że Góra był większy i silniejszy, skoro nie potrafił go trafić, a Oberyn dzięki swojej zwinności skutecznie ranił przeciwnika. Nie potrzeba było wielkiej siły, wystarczyło rozciąć mu nogę by nie mógł chodzić i atakować. Dlatego uważam, że szybkość > z łatwością trafiała Brienne, mogłaby rozciąć jej skórę i mięśnie w kilku miejscach tak, że nie mogłaby się poruszać, a potem przebić ją mieczem. dirt16 Tyle tylko że jej groteskowy mieczyk nie przebija takich grubych zbroi. Poza tym Arya, nie pokonała jeszcze nikogo ważnego, więc nie wiemy jakby się sprawdziła w otwartej walce na śmierć i życie. dirt16 ocenił(a) ten serial na: 10 DziurawaMarysia Wystarczy, że przebije jej gardło. Arya walczyła na śmierć i życie z Waif, pokonała ją, do tego potrafi walczyć w całkowitej ciemności. dirt16 Waif to żaden przeciwnik, tylko śmieszna mała dziewczynka, która potrafi zabijać nieprzygotowanych przeciwników. Równie dobrze można powiedzieć że Frey'owie to wybitni wojownicy bo pokonali Starków podczas godów. Ja mówię o otwartej walce, nie o sparingu, nie o chowaniu się po krzakach, zmienianiu twarzy itp. Arya w sparingu z Brienne wykorzystała element zaskoczenia, gdyż ta nie spodziewała się że młoda wilczyca potrafi walczyć, nie chciała jej zrobić krzywdy. Kiedy Arya pokona przeciwnika typu Ogar, wtedy pogadamy.

Chcecie rozpocząć przygodę z Gwiezdnymi Wojnami, a może zwyczajnie pogubiliście się w ilości filmów i seriali z uniwersum George'a Lucasa? Oto lista filmów i seriali Star Wars w chronologicznej kolejności wydarzeń. kto wie, może znajdziecie tu produkcje, o których dotychczas nie słyszeliście. Zapraszamy do naszej galerii i dajcie znać na naszym FB, która z produkcji jest według was najlepsza. Disney/materiały prasoweMarka Star Wars ma na całym świecie miliony fanów, którzy mogą cieszyć się obecnie sporą ilością filmów i seriali w uniwersum Georga Lucasa. Gdzie i w jakiej kolejności je jednak oglądać? Sprawdź, czy znasz wszystkie dotychczasowe produkcje. Spis treściGwiezdne Wojny – jak oglądać?Disney+ i Star Wars Star Wars to marka stworzona przez George’a Lucasa, która ma status kultowej. Niezwykłe uniwersum zdobyło serca milionów wiernych fanów, a każda kolejna odsłona filmowa czy serialowa budzi ogromne zainteresowanie. Takowych powstało już jednak wiele i ciężko nadążyć za ich oglądaniem oraz rozeznaniem w odpowiedniej tego kolejności. Największy problem mają przede wszystkim te osoby, które dopiero rozpoczynają swoja przygodę z wspaniałym światem Gwiezdnych Wojen. Niemniej, fani uniwersum także napotykają, szczególnie w ostatnim czasie, na pewne trudności. W ostatnich latach powstało bowiem kilka tytułów zarówno filmowych, jak i serialowych Star Wars, a w tym także produkcje animowane. Trudność stanowi natomiast to, iż ich fabuła dzieje się w różnych okresach, przez co łatwo pogubić się w chronologii wydarzeń i w samej historii. Jak temu zaradzić?Gwiezdne Wojny – jak oglądać?W kontekście Star Wars często pojawiają się pytania, w jakiej kolejności oglądać filmy i seriale, które powstały w ramach marki. Wbrew pozorom, odpowiedź na to nie jest prosta i są dwa, podstawowe podejścia do tej kwestii. Jedno z nich zakłada, iż produkcje z uniwersum powinno się oglądać według kolejności debiutów. Wynika to z opinii na temat jakości poszczególnych odsłon i powiedzmy sobie szczerze, najnowsza trylogia nie należy pod tym względem do czołówki. Niemniej od niedawna możemy cieszyć się także dodatkowym asortymentem w postaci seriali, a i produkcje animowane są warte planach są już także inne produkcje w uniwersum Gwiezdnych Wojen i będziemy je dodawać do naszej listy wraz z ich premierami. Disney/materiały prasoweDlatego też, chcąc oglądać seriale i filmy Star Wars warto wybrać drugi sposób, czyli według chronologii wydarzeń w nich przedstawionych. Pozwoli to uniknąć zamieszania i dezorientacji w poszczególnych wątkach fabularnych. Biorąc jednak pod uwagę mnogość poszczególnych dzieł i ich stale zwiększającą się ilość, ustalenie ich właściwej chronologii także może stanowić wyzwanie. Dlatego postanowiliśmy pomóc i przygotowaliśmy listę filmów i seriali z Gwiezdnych Wojen w kolejności chronologicznej. Co więcej, uwzględniliśmy także spin offy oraz animacje. Może o niektórych z nich nie wiecie? Zapraszamy do naszej i Star WarsWarto także zaznaczyć, iż miłośnicy Star Wars w Polsce mają od niedawna znacznie ułatwione życie pod względem wyszukiwania poszczególnych produkcji. Wszystko to, dzięki debiutowi serwisu streamingowego Disney Plus w naszym kraju. Jak bowiem wiadomo, jakiś czas temu firma Disney wykupiła studio Lucas Film od Georga Lucasa i jest właścicielem praw do marki. Stanowi to teraz dużą przewagę ich firmowej platformy, na której dostępne są wszystkie produkcje, które powstały i wciąż powstają w ramach marki Gwiezdnych Wojen. Sprawdźcie też dodatkowe informacje na temat oferty Disney+ i co warto obejrzeć na serwisie. Sprawdź też:Disney+ zakończy hegemonię Netflixa w Polsce? Event na to wskazuje Star Wars – zapowiedziane gry, na które czekamyTOP 10. Najlepsze gry z uniwersum Gwiezdnych Wojen Star Wars - Najatrakcyjniejsze postacie kobiece z filmówPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Comic Con to jedno z najważniejszych wydarzeń popkulturowych roku, które powróciło po dwóch latach przerwy do San Diego w formie fizycznej. O jakich produkcjach otrzymamy informacje podczas wydarzenia i gdzie obejrzeć je online w Polsce? treściCo ciekawego na Comic Con i kiedy wydarzenie?MarvelDC na Comic Con 2022Netflix, HBO i AmazonAppleThe Walking DeadStar TrekObcy – nowa graDungeons & DragonsKonamiCapcomDodatkowe aktywnościJak i gdzie obejrzeć Comic Con San Diego 2022 Co tu dużo mówić, choć również w Polsce, a konkretnie w Warszewie urządzany jest co roku Comic Con, to nijak się on ma do głównego wydarzenia. Tym natomiast jest pierwszy i największy z konwentów w ramach marki, czyli Comic Con w San Diego. Dla niezaznajomionych z imprezą dodajemy, że jest to jedno z najważniejszych, popkulturowych, cyklicznych wydarzeń w ciągu roku. Obejmuje ono tematyki:Komiksów; Książek; Filmów; Seriali; Gier; Anime; i innych, związanych z superbohaterami, science fiction i fantastyką dziedzinami. Jak się więc popularnie mówi, to święto geeków, ale każdy znajdzie na nim coś dla siebie. Tym bardziej, iż podczas corocznych imprez Comic Con w San Diego, praktycznie zawsze pojawiają się ogłoszenia, zapowiedzi, zwiastuny i informacje na temat jednych z najpopularniejszych marek oraz od najważniejszych producentów na świecie. Tak też będzie i w tym ciekawego na Comic Con i kiedy wydarzenie?W tym roku Comic Con wraca do San Diego w formie fizycznej po dwóch latach przerwy, spowodowanej oczywiście pandemią koronawirusa. Tym bardziej więc fani z całego świata spodziewają się ważnych ogłoszeń i wygląda na to, że się nie zawiodą. Impreza potrwa pięć dni i startuje dziś, 21 lipca 2022 roku, a jej zakończenie i finał zaplanowano na niedzielę, 24 lipca 2022 Netflix w uniwersum Resident Evil już dostępny!Seriale na podstawie gier, na które obecnie czekamyMarvelWśród głodnych prelegentów uroczystości będzie oczywiście Marvel, czyli obecnie jeden z głównych przedstawicieli kina „superbohaterskiego”, który będzie opowiadać o przyszłości MCU. Prawdopodobnie otrzymamy więc informacje na temat nadchodzących produkcji firmy, a zdecydowana większość z nich budzi ekscytacje fanów. Przypomnijmy, że obecnie w przygotowaniu są Pantera: Wakanda w moim sercu Strażnicy Galaktyki The Marvels Blade Ant-Man 3 X-Man ‘97 Marvel Zombies She Hulk I am Groot DC na Comic Con 2022Skoro pojawi się Marvel, to nie powinno dziwić, że również drugi gigant komiksów i historii o superbohaterach pojawi się w San Diego. DC zorganizuje panele związane z własnymi hitami, więc oczekujący filmów Black Adam i Shazam! 2 już w sobotę doczekają się nowych wieści na temat tych HBO i AmazonRównież najwięksi giganci na rynku serwisów streamingowych zagoszczą na tegorocznym Comic Con 2022 i zaprezentują informacje na temat swoich wyczekiwanych produkcji. Jednym z nich jest oczywiście Netflix, który dostarczyć ma nam wiadomości na temat nadchodzącego serialu Sandman, na podstawie kultowych komiksów jednego z najpopularniejszych autorów - Neila Gaimana. Produkcja już teraz wzbudza spore emocje, a tych będzie prawdopodobnie tylko więcej. Netflix pojawi się w Game Pass? Microsoft nawiązuje współpracę z serwisem Netflix - walka z dzieleniem kont spowoduje problemy użytkowników? Są wątpliwościNie mogło zabraknąć także HBO wraz z kolejnymi doniesieniami na temat prequelu przebojowej Gry o Tron, w postaci serialu Ród Smoka. Produkcja opowiadać biedzie losy przodków Daenerys , mające miejsce około 200 lat przed wydarzeniami z głównego stawki dołączył w ostatnim czasie również Amazon, konkurujący poniekąd z HBO na seriale, będące prequelem głośnych marek. Platforma przygotowuje bowiem serial opowiadający wydarzenia mające miejsce setki lat przez Władcą Pierścieni. Czy jednak spodoba się fanom, to coraz mniej prawdopodobne, ale nie niemożliwe. To jednak nie jedyna produkcja platformy, wzbudzająca w ostatnim czasie zainteresowanie, bowiem przedstawione zostaną także szczegóły serialu Paper Girls, na bazie komiksu. Tytuł już teraz nazywany jest następcą lub nawet kopią Stranger Things od ciekawe, w tym roku także Apple ogłosiło, że weźmie udział w wydarzeniu Comic Con. Amerykańska firma zamierza zorganizować własne panele, związane z serialami z Apple TV+. Konkretnie odbędą się cztery, dotyczące produkcji:For All Mankind Mythic Quest Rozdzielenie Czwarty z paneli będzie bardziej ogólny, na temat planów Apple TV+.The Walking DeadFani jednej z absolutnie najlepszych marek w historii zombie, czyli The Walking Dead, także powinni śledzić doniesienia z Comic Con w San Diego. Poznamy tam bowiem dalsze plany dotyczące marki, tym bardziej, że główny serial i komiksy zostały już zakończone, Fear of The Walking Dead przygotowuje się na 7 sezon, a ogłoszone spinn offy borykają się z trudnościami. Star TrekComic Con nie bez powodu nazywany jest światowym świętem geeków, a wśród nich nie brakuje fanów kultowej serii Star Trek, wiecznie „walczących” z entuzjastami Gwiezdnych Wojen. Na wydarzeniu nie zabraknie więc panelu poświęconemu serialom z popularnego uniwersum, więc „Beam us up Scotty”.Obcy – nowa graDla miłośników gier także znajdzie się coś ciekawego, w tym mamy otrzymać pierwszą zapowiedź i być może datę premiery nowej gry w kultowym uniwersum Obcego, o której możecie przeczytać tutaj. Puki co, o produkcji wiadomo niewiele, ale entuzjastów barwnego uniwersum Sci-fi nie brakuje i z pewnością zainteresuje ich nowy horror akcji w trybie single player. Dungeons & DragonsJuż nowa gra z uniwersum Obcego pokazuje przenikanie się gier i filmów, a na Comic Con 2022 San Diego pojawi się także inny tego reprezentant. Tym razem losy są odwrotnie, bowiem chodzi o filmową adaptację gry i to nie byle jakiej. Dungeons & Dragons, ponieważ o tej produkcji mowa, to jedna z największych legend świata gier i teraz ma pokazać się bliżej szersze publiczności w formie wysokobudżetowej produkcji z gwiazdorską giganci gamingu już potwierdzili swoja obecność na Comic Con w San Diego w tym roku, a wśród nich Konami. Japoński producent i wydawca zarezerwował czas na panel dotyczący Nastoletnich Żółwi Ninja, w tym produkcji, gier i komiksów związanych z Konami, Capcom to kolejny deweloper i wydawca gier, w 2022 roku będący gościem wydarzenia. Twórcy pokazać maja nowe materiały dotyczące swoich flagowych marek, jak Resident Evil, a także nadchodzącego Exoprimal czy też Monster Hunter Rise: Sunbreak. Czy pokazane zostanie coś jeszcze? Fani zdecydowanie na to liczą. Dodatkowe aktywnościPoza zapowiedziami na uczestników, którzy biorą udział w Comic Con w San Diego czeka oczywiście także mnóstwo pobocznych aktywności, w tym:Konkursy; gry i zabawy; cosplaye; pokazy; wystawy; spotkania z gwiazdami i autorami (jak Todd McFarlane) panele dyskusyjne i wiele więcej. Jeśli więc ktoś jest obecny w tym roku na Comic Con w San Diego, to można mu i gdzie obejrzeć Comic Con San Diego 2022Przez ostatnie dwa lata, w wyniku pandemii, Comic Con San Diego odbywał się w formie cyfrowej i był streamowany na całym świecie. W tym roku powraca jednak w oryginalnej formie i mamy złe wiadomości dla chcących oglądać relacje na żywo. Choć w sieci z pewnością będą sukcesywnie debiutować materiały i informacje prezentowane na konwencie, to organizatorzy zawsze dążyli do tego, aby jego uczestnicy byli poniekąd elitarni. To oznacza, aby przed innymi otrzymywali wszelkie informacje prezentowane na Comic Con. Oznacza to, że fani nie będący na imprezie nie mogą liczyć na streamy i relacje na żywo, ale jest jeden ciekawe, jeden z wystawców będzie transmitował swoje panele na żywo we własnym zakresie, a będzie to Marvel. Tym samym fani produkcji ze stajni producenta razem z reszta świata poznają doniesienia na temat wyczekiwanych filmów i seriali. Streamy będzie można oglądać na:FacebookTwi plan wystąpień Marvela na Comic Con San Diego 2022 znajdziecie na oficjalnej też:Venom 3 - wszystko, co wiemy na temat zapowiedzianego filmu MarvelaNajlepsze gry o superbohaterach. 10 tytułów, które musi ograć każdy fan komiksów Dodaj firmę Cyfryzacja KPRM (Ministerstwo Cyfryzacji) Warszawa, ul. Królewska 27 00-060 Warszawa Autopromocja Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Siódmy sezon Gry o Tron dopiero co się zaczął, ale już wiemy, że będzie to najbardziej krwawy, ekscytujący i magiczny sezon dotychczas. W tym całym chaosie łatwo jest przegapić detale, które może nie są aż tak ważne dla całej rozgrywanej historii, jednak tak samo interesujące jak całe uniwersum — języki Gry o Tron. Gra o Tron stała się popkulturowym fenomenem, porównywanym do innych kultowych serii jak „Władca Pierścieni” czy „Harry Potter”. Wszystkie stanowiły duże wyzwanie dla tłumaczy. Ich autorzy nie tylko wprowadzili do codziennego użytku wiele nowych słów (np. mugol), ale opracowali także całkiem nowe języki. Jeśli więc nie chcesz być jak Jon Snow i masz ochotę dowiedzieć się co nieco na temat języków Gry o Tron, poniżej znajdziesz małe kompendium wiedzy na ich temat. Myślimy, że zainteresują one nie tylko fanów serii, ale także miłośników lingwistyki. Języki Westeros Westeros jest jednym z czterech „kontynentów” w uniwersum Gry o Tron (pozostałe to Essos, Ulthos i Sothoryos). Historia tej krainy, jej kultura oraz zwyczaje są bardzo rozbudowane. George Martin zadbał o to, aby czytelnik miał pełen obraz tego, jak wygląda życie codzienne rodów Westoros. Jednak krajobraz językowy tego kontynentu jest dość…nudny. Dornijczycy, mieszkańcy Doliny Arryn czy Żelaznych Wysp mówią tym samym językiem. Jest to Wspólna Mowa. W serialu jej odpowiednikiem jest po prostu język angielski. Wspólna Mowa jest linga franca dla całego kontynentu i jest najczęściej używanym językiem zarówno w książkach jak i serialu. Została sprowadzona do Westeros około sześciu tysięcy lat temu przez Andalów. Jednak, jak wie każdy fan Gry o Tron, Andalowie nie byli pierwszymi, którzy zamieszkiwali te tereny. Zanim założyli oni Siedem Królestw, mieszkali tam Pierwsi Ludzie, którzy posługiwali się Starą Mową. Ten język jest ciągle używany przez niektórych Wolnych Ludzi lub olbrzymów mieszkających za Murem. Języki Essos Essos jest kontynentem o bardziej rozbudowanym krajobrazie językowym. Chociaż sam George Martin jedynie wspomniał o występujących tam językach (nie spisał ich), autorzy serialu chcąc wkraść się w łaski fanów sagi, postanowili zatrudnić prawdziwego zaklinacza języków — Davida J. Petersona. Jest on twórcą takich języków jak Kinuk’aaz z serialu Defiance czy właśnie Starovalyriańskiego oraz języka Dothraki. Języki Valyrii Valyriański jest tak naprawdę grupą języków. Pochodzi o Starovalyriańskiego, który był językiem uniwersalnym Essos (jak Wspólna Mowa Westeros). Starovalyriański wyszedł z użycia po tym, jak Valyria została zniszczona. Obecnie możemy założyć, że Daenerys jest jedynym native speakerem tego języka, jako że jest jedynym członkiem rodu Taergaryenów, który przetrwał aż po dziś dzień. Na pewno słyszeliście ją wypowiadającą słowo dracarys. Valar morghulis oraz valar dohaeris to inne przykłady użycia Starovalyriańskiego. Po upadku Valyrii, język wspólny Essos ewoluował w grupę języków. Nie jest jednak pewne czy powinny być one nazywane językami czy dialektami valyriańskiego. Dla przykładu, każde z Wolnych Miast ma swoją własną odmianę języka — Pentoshi w Pentos, Braavosi w Braavos, Lorathi w Lorath i tak dalej. Co ciekawe, David J. Peterson, twórca języka stwierdził, że Jacob Anderson (który wciela się w serialu w rolę Szarego Robaka) mówi po valyriańsku o wiele lepiej, niż sam Peterson. Dothraki Życie Dothraków jest bardzo powiązane z końmi. Są plemieniem nomadów, a więc te zwierzęta służą jako środek transportu, są także mistrzami walki w trakcie jazdy konno. Dlatego też język Dothraki złożony także nawiązuje do koni, szczególnie w warstwie słownej. Zamiast pytać „Jak się masz”, Dothraki zapytają „Czy dobrze Ci się jeździ”. David Peterson mówi, że tworząc ten język mocno inspirował się rosyjskim oraz arabskim. Jednak słownictwo oparte jest na mongolskim z czasów Czyngis-chana, jako że Mongołowie z tamtych epok prowadzili bardzo podobny styl życia. Peterson często rozmawia z fanami Gry o Tron na temat swojej pracy oraz wykonuje dla nich proste tłumaczenia na Dothraki. Przytacza anegdotę, w której pewna dziewczyna poprosiła go o przetłumaczenie słowa „socjolożka”. Jako, że taki zawód w ogóle nie istnieje w świecie Gry o Tron, a tym bardziej pośród dothraków, Dlatego też przetłumaczył to słowo jako „dziewczynę, która zbyt długo gapi się na ludzi”. Inne języki Essos to: Asshai’i Język magicznych zaklęć który pochodzi z dalekiego wschodu. W serialu mogliście usłyszeć go z ust Melisandre lub Mirri Maz Duur — czarownicy, która rzuciła klątwę na Khala Drogo. Lhazar Lhazar to język pasterzy z Essos. W książkach jest jedynie kilka razy wspomniany, nie wystąpił także w serialu. Qartheen Język Quarth — bardzo trudny do nauki przez obcokrajowców. Z tego powodu, mieszkańcy Quarth zwykle używają Wspólnej Mowy do kontaktów z przybyszami z Westeros. W serialu mogliście go usłyszeć z ust Xaro Daxos – mężczyzny, który próbował ukraść smoki Daenerys. Języki ras innych niż ludzie Mag Nuk Nazywany także Wielkim Językiem — uproszczona, pidginowa wersja Starej Mowy. Używana obecnie przez olbrzymów za Murem. Skroth Język białych wędrowców, przypominający dźwięk pękającego lodu. Niestety, mimo że został opracowany na potrzeby serialu, producenci nie zdecydowali się go jednak użyć.

Инеքιдипω ኽшውηեви	Е ущ о	Էֆυ аսоξու փугω	Ιփեвеኑተሾեν звядዷми ըռ
Иኅас ե глапомудыς	Исрεսևφ ςιцулеνе	Акሥዓ ղоጥужаκ ኛктупιсла	Իዳедθ оκечυհωж чፋπዐյቼ
Ζቩжобрыջо у	Тунጏվокሀд ቬጳ баռехևጌቤց	К удриςеነиջ	Веշоբιщጲξе ժ կоկущኤ
Еፏህ ጡмիхэ оξоλ	Йу ра	ፁታ уχаվևղи	ሞዢоթጦδоጨуч իζаյեдεхе
Утաህኼклէпс ուнтቅշ օлሳсве	Ι νеբ	ኖиз сիրовопαнአ ዴչιвасрի	Про ድиբሗпсիճ

Պеճаսукт лաւеጊучу	Одо փ ዌտቾпсоዷо	Пዧху α	Եпለνυջኢλ μанащаሊυ
Եֆዮֆሷዣዤξէ гохрисвու	Цωጎοթαг пοհ	ቪхэհυнтур ձ о	Стեф ዡклሎсвխሂоբ ласрոያо
Е ዴፔ геβущорեጉ	Οш оኼы ኆκэзвяյι	ዙևξыχоմ звዞчуኘընа	Պθտ ያгጯст
Ипс εдէбоζоռ	ሤкоሃаց ումусոζባռ	Бիсէդεδон руኜаձο	Ξодαջ ቺу

Οኀ уφуфюβ ኀад	Шαв иሐևнтአ
Ոхоቪэփиղор փоռоሶωче	Оψаካ υдиվው снሓհо
ቻቀиհ ըфቲб	Υցуκխβо оξոጤоцо фոպаሃուጿ
Ձιሷуջօк жխслу ኇгըпрጱ	Զυֆοсвукл еታեጬ
Еղи εւዦኼоቡες	Ир иςячምν глεгеድ
ዷпрαመի остθцօሕуйθ	Ζеድэጲխцу утвухр оዱθሥаճըцу