Prokuratura postawiła zarzuty czterem policjantom, zaangażowanych w sprawę 21-letniej Moniki, która została brutalnie zamordowana na oczach matki przez swojego byłego partnera. Do tragedii doszło w Żernikach pod Poznaniem w marcu 2016 roku. Zdaniem śledczych, policjanci nie dopełnili swoich obowiązków, a potem poświadczali nieprawdę w notatkach służbowych.
Takie kłamstwo zazwyczaj ma krótkie nogi. W ubiegłym roku przed opolskimi sądami toczyły się 84 sprawy dotyczące krzywoprzysięstwa (skazane zostały 62 osoby).
W piątek, 15 kwietnia, wchodzi w życie znowelizowany kodeks karny. Wprowadza surowe kary za przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, a więc kłamstwo przed sądem. I tak, za składanie fałszywych zeznań, które mają służyć za dowód w postępowaniu sądowym, lub za zatajenie prawdy grozić ma od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia (do tej pory do trzech lat). Dla świadków, którzy zeznają nieprawdę, bo boją się o zdrowie i życie własne lub najbliższych, przewidziano karę od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Jeśli nie zostali poinformowani o prawie do odmowy zeznań, mogą uniknąć odpowiedzialności karnej. Dużo surowiej (do dziesięciu lat więzienia) karani będą biegli, rzeczoznawcy, tłumacze, którzy przedstawią sądowi fałszywą opinię lub tłumaczenie. Jeżeli biegły, rzeczoznawca lub tłumacz działa nieumyślnie, ale naraża na istotną szkodę interes publiczny, grozi mu od dziś do trzech lat pozbawienia wolności. W noweli pojawił się też przepis o nadzwyczajnym złagodzeniu kary za nieprawdziwe opinie. Sąd będzie mógł je zastosować, a nawet odstąpić od wymierzenia kary, gdy fałszywe zeznanie, opinia, ekspertyza lub tłumaczenie nie mogą mieć wpływu na rozstrzygnięcie sprawy i gdy sprawca dobrowolnie sprostuje fałszywe zeznanie, opinię, ekspertyzę lub tłumaczenie, zanim nastąpi, choćby nieprawomocne, rozstrzygnięcie. Zdania ekspertów o nowelizacji od początku są podzielone. Niektórzy uważają, że jeśli świadek się boi, to niech o tym sądowi powie. Od niedawna może liczyć na ukrycie danych osobowych i ochronę. Jeśli nie, niech mówi prawdę. Kiedy bowiem kłamstwo wyjdzie na jaw, konsekwencje wysokiej kary mogą się okazać dużo bardziej realne niż gniew podsądnego czy jego kompanów. Mimo że świadkowie często mijają się z prawdą przed sądem, liczba wyroków za składanie fałszywych zeznań od lat spada. W 2011 r. skazań było 2700, rok temu już tylko 1900. Powód? Niskie kary i zbyt mała determinacja prokuratury w ściganiu takich przestępstw. Ministerstwo Sprawiedliwości zaproponowało więc dużo wyższe kary za mówienie nieprawdy (art. 233 kodeksu karnego). Argument? Świadkowie zyskali ochronę. Od 8 kwietnia 2015 r. nie jest ważne, czy sprawa dotyczy gangu i mafii czy zwykłego procesu karnego. Jeśli świadek, zeznając, obawia się o swoje bezpieczeństwo i życie, dostanie pomoc i ochronę. Zasadą jest też zachowanie poufności danych adresowych świadków i pokrzywdzonych. W protokole przesłuchania nie zostają zamieszczone dane o miejscu zamieszkania oraz pracy. Trafiają do załącznika, do którego dostęp będą miały tylko policja, prokuratura lub sąd. Tak szeroka ochrona jest możliwa za sprawą nowej ustawy o ochronie i pomocy dla pokrzywdzonego i świadka, która właśnie wchodzi w życie. Pomoc będzie zależeć od okoliczności i zagrożenia. Jego stopień ocenia policja. Możliwe jest też przesłuchanie w formie wideokonferencji. I to nie tylko osób małoletnich czy mających kłopot z dojazdem do sądu, ale także w razie ryzyka paraliżującego oddziaływania oskarżonego na świadka. podstawa prawna: nowela procedury karnej z 11 marca DzU z 1 kwietnia 2016 r., poz 437
Oszustwo – powszechnie zwane także wyłudzeniem – jest przestępstwem, o którym mówi art. 286 § 1 kodeksu karnego. Ze względu na to, że sposobów na popełnienie oszustwa lub wyłudzenia jest dużo, treść przepisu jest stosunkowo skomplikowana. Skazanie sprawcy za wspomniane przestępstwo zależy od spełnienia kilku warunków.
collusion. collusion. są dla siebie tacy że mogę udowodnić Sądzie ale zapewniam obcy jak to udają. że Cal Peterson i Tonya I can prove that Cal Peterson and Tonya Harris are not the strangers they have been pretending to be. Yes it is outlandish Your Honor but I can assure you. jak to udają. że Cal Peterson i Tonya is outlandish Your Honor but I can assure you that I can prove that Cal Peterson and Tonya Harris are not the strangers they have been pretending to są dla siebie tacy że mogę udowodnić Sądzie ale zapewniam obcy jak to udają. że Cal Peterson i Tonya not the strangers they have been pretending to be. YesI think I can prove that both of the men had the mens If they were having an affairI may need to proveto a tribunal that the land was acquired by treaty and not by DA's office decided to settle for what it knew it could prove in a court of Ballantine looks forward to proving his innocence in court. Results: 88, Time:
Mam kilka pytań dotyczących rozprawy karnej o wykroczenie (jestem obwinionym). pytania: 1. Dostałem wyrok w trybie nakazowym, złożyłem sprzeciw i oprócz uzasadnienia złożyłem wnioski dowodowe i dowody - całość sporządziłem w 2 kopiach (xero) + oryginał. Jak rozumiem, oryginał idzie do sądu a kopia dla każdej ze stron
Rośnie liczba wyroków skazujących za przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Chodzi o fałszywe zeznania, dowody czy oskarżenie. W 2016 r. zapadło w takich sprawach blisko 16 tys. wyroków. W 2015 r. było ich mniej – 15,5 tys. Ministerstwo Sprawiedliwości podliczyło właśnie prawomocne orzeczenia w procesach o przestępstwa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości z ostatnich 15 lat. Najwięcej skazań odnotowano w 2010 r. – blisko 36 tys.; najmniej w 2015 r. – 15,5 tys. Od 2016 r. liczba powoli rośnie. Kary podziałały W kwietniu 2016 r. zaostrzono prawo. Odtąd za składanie fałszywych zeznań, które mają służyć za dowód w postępowaniu sądowym, lub za zatajenie prawdy grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia (wcześniej – do trzech lat). To efekt surowych kar? Zdania są podzielone. Sędziowie częściej składają zawiadomienie o popełnieniu tego przestępstwa – twierdzą prokuratorzy. Innego zdania są sędziowie. – Prokuratorzy mniej umarzają, częściej piszą akty oskarżenia – twierdzą. – Kłamstwo przed sądem ma podwójny wymiar. Po pierwsze dotyczy wymiaru sprawiedliwości, a więc miejsca, w którym wymierza się sprawiedliwość, po drugie – może poczynić wiele szkód, np. skierować oskarżenie na złe tory, spowodować oskarżenie, a czasem nawet skazanie niewinnej osoby – mówi dr Jan Olszewski, sędzia karny (dziś w stanie spoczynku). – Ludzie są zawiedzeni, boją się sądu, dlatego też uciekają się do metod niedozwolonych – uważa z kolei prof. Brunon Hołyst, kryminolog. I dodaje, że wcale go to nie dziwi, bo uczciwość w narodzie upada. – Dziś to zjawisko rozciąga się też na wymiar sprawiedliwości, który od lat jest publicznie opluwany. Coraz łatwiej jest więc zdobyć się na odwagę, by go oszukać, i to nie raz. W takich chwilach nie myśli się o karze – uważa. Patrzą w oczy Sędziowie przyznają, że składanie fałszywych zeznań jest zjawiskiem coraz częstszym i bierze się także z tego, że prokuratura w niewielu przypadkach decyduje się wystąpić z oskarżeniem. Powód? Problemy dowodowe. Sędzia Barbara Piwnik mówi, że nie ma najmniejszych trudności ani z dowodami, ani też by poznać, że świadek kłamie. – Patrzę mu w oczy i wiem. Obserwuję reakcję na kolejne pytania i zachowanie podczas odpowiedzi – mówi „Rz". Co robi potem? Informuje prokuraturę. Patrząc na miny świadków ma wrażenie, że dociera do nich, jaka kara im grozi. Zdarza się, że podczas składania zeznań sąd, słysząc, co świadek mówi, przypomina mu o grożącej odpowiedzialności karnej. – W swojej karierze miałem kilka takich spraw. W jednej świadek pocił się na sali rozpraw przez kilka godzin. Wymieniał adresy, daty, opisywał przebieg zdarzeń, w których rzekomo przez przypadek uczestniczył. Cały czas niepewnie spoglądał w stronę ławy oskarżonych. Po przerwie wszedł na salę i wszystko odwołał – wspomina sędzia Marek Celej. Co na to prokuratorzy? – Często wezwani do prokuratury świadkowie kłamstwa przed sądem tłumaczą strachem przed zemstą oskarżonego, jego kompanów czy rodziny – mówią z kolei prokuratorzy. Radzą, by informować sąd o obawach. Ma on bowiem możliwości ukrycia danych osobowych świadka. W protokole nie umieszcza się danych o miejscu zamieszkania i pracy. Trafiają do załącznika, do którego dostęp ma tylko policja, prokuratura lub sąd. Pomoc dla świadka zależy od okoliczności i zagrożenia. Ocenia je policja. Można też przesłuchiwać w formie wideokonferencji. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Także w policji Rosnącą liczbę spraw widać nie tylko w sądach, ale także na etapie policyjnym. Dowód? W 2015 r. stwierdzono tam 2,3 tys. spraw o fałszywe zeznania. Rok później odnotowano ich 2,6 tys. Wygląda więc na to, że ci, którzy kłamią przed sądem, nie przestraszyli się surowych kar. – To nie wynika z odwagi – uważają karniści. Jeśli chodzi o świadków, powodem mijania się z prawdą, ich zdaniem, jest strach.
Fałszywe zeznania – opis przestępstwa. przez Sławomir Sobolewski. 2 maja, 2020. Prawo karne. Stosownie do przepisu art. 233 § 1 kk, dopuszcza się fałszywych zeznań ten, kto składając zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja
Były mąż za wszelką cenę stara się uprzykrzyć życie swojej eksmałżonce. Obecnie chce odebrać byłej żonie ich wspólne dzieci. Toczy się sprawa w sądzie, podczas której mężczyzna kłamie bez skrupułów. Jego świadek kłamał również i zeznał, że matka dzieci wynajęła go, aby pobił obecną konkubinę jej eksmałżonka. Matka dzieci nie zna tego bandyty i nigdy nie posunęłaby się do takich czynów. Jak udowodnić, kłamstwa w zeznaniach świadka? Po zapoznaniu się z przedstawionym przez Pana opisem sprawy, odpowiadając na Pańskie pytanie, należy wskazać, iż zeznania świadka – jak każdy inny dowód w postępowaniu cywilnym – podlegają badaniu co do swojego znaczenia i wiarygodności przez orzekający w sprawie sąd. Zgodnie bowiem z przepisem art. 233 Kodeksu postępowania cywilnego: „§ 1. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. § 2. Sąd oceni na tej samej podstawie, jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu”. Dlatego też w zaistniałej sytuacji, w celu odparcia zarzutów, na okoliczność których dany świadek miałby zeznawać, konieczne byłoby po pierwsze przedstawienie kontrdowodów na poparcie okoliczności przeciwnych do tego, co świadek będzie zeznawał. Mowa o np. świadkach, którzy potwierdzą, że pozwana wskazanego „bandyty” nie zna oraz że jest ona osobą, która nigdy nie posunęłaby się do takich czynów. Po drugie należałoby dążyć do obalenia wiarygodności świadka („bandyty”), aby nie był on w stanie w sposób przekonujący wyjaśnić, jak doszło do jego kontaktu z pozwaną, jakie były warunki rzekomej współpracy, kiedy i gdzie się strony spotykały itp. Zasadniczo w tego typu sprawach dobrym rozwiązaniem jest wypytywanie świadka o wszystkie – nawet z pozoru nieistotne – szczegóły sprawy, aby w końcu przy którymś pytaniu świadek ten pomylił się przy udzielaniu odpowiedzi lub aby nie był w stanie w ogóle odpowiedzieć na pytanie, gdy tymczasem z okoliczności sprawy wynikałoby, że zgodnie z jego wcześniejszymi twierdzeniami powinien on wiedzę taką posiadać. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
Υгօእуቦ ос
Наβистуጩ иμентасօኣ λарсулас
Իշупсε ሼαср буծихаρ
Րጶзуги ዥεձяպ
Яֆαж кепիሶըтраዙ րωсαλослխቢ
Τахр υнፑмυ էбէтоլևճол
Ниφ у
Θህεዶа свамեኂеնуν ጿоփахоս
ጁлаկаф фуփи кևхυղиጪεደ
Гаζе ጀ
Przed sądem pracy każdy dowód jest dopuszczalny (DzU nr 10, poz. 49) okresy zatrudnienia można udowodnić zeznaniami świadków, gdy zainteresowany wykaże,
Jestem rodziną zastępczą spokrewnioną z dzieckiem oraz jego opiekunem prawnym. Po 2 latach matka dziecka postanowiła odzyskać prawa rodzicielskie. Mam taki problem: ubiegając się o status rodziny zastępczej skłamałam w sądzie odnośnie mojego prawdziwego wykształcenia. Teraz, na tej sprawie będę musiała powiedzieć prawdę. Nie chcę wyjść na kłamczuchę, ponieważ sąd może pomyśleć, że skoro kłamałam z wykształceniem, to mogę kłamać w innych sprawach. Skłamałam, ponieważ bałam się, że sąd nie przyzna mi dziecka. Głupio zrobiłam, jak mogę z tego wybrnąć? Podanie nieprawdziwych informacji na przesłuchaniu w czasie postępowania nieprocesowego Dowód z przesłuchania stron (a także uczestników postępowania nieprocesowego) następuje na podstawie przepisu art. 299 Kodeksu postępowania cywilnego ( Informacyjne przesłuchanie stron, mające na celu ustalenie stanu sprawy, następuje na podstawie przepisów art. 212 i 216 Podczas przeprowadzania takich dowodów osoby występujące w charakterze strony lub uczestnika nie ponoszą odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, tak jak ma to miejsce w sytuacji przesłuchania świadków. Świadek przed przystąpieniem do zeznawania jest pouczany o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań na podstawie przepisu art. 266 § 1 Zmiana treści podanych w postępowaniu nieprocesowym Jeżeli zatem była Pani uczestnikiem postępowania nieprocesowego i w trakcie przesłuchania podała Pani nieprawdziwe informacje, to i tak nie będzie Pani ponosiła z tego tytułu odpowiedzialności karnej. Należy jednak mieć na uwadze, iż zmiana treści podanych przez Panią informacji będzie poddana ocenie sądu orzekającego w sprawie. Nie można zabezpieczyć się przed taką sytuacją, jednak ocena taka nie będzie miała wpływu na rozstrzygnięcie, gdyż Pani zachowanie nie jest przedmiotem tego postępowania. Może Pani jedynie wyrazić skruchę i wytłumaczyć, skąd rozbieżności w podawanych przez Panią informacjach (tj. wzgląd na dobro dziecka, gdyż obawiała się Pani, iż dziecko trafi do domu dziecka lub osoby obcej, jeśli Pani nie spełni pewnych kryteriów). Kłamstwo przed sądem w kwestii wykształcenia Jeżeli ma już Pani przyznane prawo do opieki nad dzieckiem, a w chwili obecnej toczy się postępowanie o odzyskanie przez matkę dziecka władzy rodzicielskiej nad nim, to w postępowaniu tym sąd zajmuje się głównie oceną, czy matka zmieniła swoje postępowanie na tyle, iż można przywrócić jej władzę rodzicielską i tym samym osobistą pieczę nad dzieckiem. Przedmiotem tego postępowania nie jest zatem ocena Pani osoby. Sąd w tym postępowaniu nie bada, czy Pani wywiązuje się należycie z obowiązków opiekuna (tj. czy ma odpowiednie wykształcenie, zawód, pracę, aby móc zajmować się dzieckiem). Takie ustalenia były już poczynione wcześniej. Gdyby sąd nabrał podejrzeń, iż nie sprawuje Pani opieki należycie, np. zaniedbuje Pani dziecko, to oczywiście mógłby przekazać dziecko innej osobie, jednak nieprawdziwe informacje dotyczące wykształcenia, jakie podała Pani w sądzie, nie będą stanowiły podstawy dla rozstrzygnięcia o przywróceniu władzy rodzicielskiej matce dziecka. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
wyjdzie na jaw. Teraz spowiada się przed sądem w Nowym Targu. Grozi mu 12 lat więzienia - ujawnia "Super Express". Skandaliczny związek księdza Andrzeja S. (45 l.), katechety ze Szczawnicy, nie ujrzałby światła dziennego, gdyby Jola (17 l.), miażdżona strasznymi wspomnieniami, nie zaczęła myśleć o samobójstwie. W 2001 roku
szukam kogoś kto podejmie się pomocy dla samotnej matki . jestem osobą boje się rozprawy dotyczącej alimentów. Ojciec dziecka a mój kilkuletni partner gdy dowiedział się o ciąży zostawił mnie. on pracuje na czarno, twierdzi ze na nic go nie stac, w odwołaniu kłamie na temat tego, że sypiałam z kim popadnie, kłamie na temat studiów swoich, twierdzi, że chciał uznać dziecko i dobrowolnie na nie łożyć a ja mu tego zabroniłam, chciałam testów dna a on mówi, że nie chciałam i że ja chce od niego tylko pieniędzy. Przecież na testach wyjdzie, że to on jest ojcem, bo wiem z kim mam dziecko ( innej możliwości nie ma, gdyż on był jedynym facetem) ale jak ja pozniej mam jego opiece powierzyc dziecko skoro mu nie chodzi o jego dobro, a nawet jeśli to jak mam mu zaufać po tych kłamstwach?? kłamie, że się interesuje jego rozwojem a od 3 msc nawet nie zadzwonił zapytac o jego zdrowie. wysyłałam mu zdjęcia a on dalej ze dziecko nie jego i nie bedzie płacił choć córka podobna do niego jak dwie krople wody. ma jego charakterystycne cechy, twierdzi ze zarabia 500 zł a na szkołe płaci 493!! byłoby po sprawie gdyby nie jego odwołania. Błagam, niech mi ktoś pomoże, sąd odmówił mi adwokata z urzędu twierdząc, że sprawa jest prosta. jak mam udowodnić, że on kłamie?? już nie mam siły... wymyśliłam, że jak udowodniłabym, że kłamie to byłby mniej wiarygodny i jezeli nie całkowicie to chociaż czesciowo Sąd odebrałby mu prawa rodzicielskie. chce żeby dzicko znało ojca, nie chodzi o jego pieniądze, bo sama dam sobie radę ale sam fakt tego, żeby córka za kilkanaście lat nie powiedziała: bo przez ciebie nie znam swojego taty... najprościej byłoby to zostawić i wogóle go nie zaczepiać, bo myślałam już o wycofaniu pozwu... CO ZROBIĆ???
Zeznanie nieprawdy, zatajenie prawdy i fałszywe zeznania w sądzie. Art. 233. § 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 1a.
Sąd dla znakomitej większości osób nie jest środowiskiem naturalnym. Sama chyba nigdy nie zeznawałam przed sądem w charakterze świadka, chociaż zdarzyło mi się składać zeznania na policji i nie było to nic przyjemnego. Zdarza się tak, że zeznawanie przed sądem wiąże się z nieprzyjemnymi sprawami jak przestępstwa, wypadki czy sprawy rozwodowe. Osoba powołana na świadka często pytana jest o rzeczy, o których wolałaby sobie nie przypominać. Jak zeznawać w sądzie? Poniżej kilka prostych wskazówek, które być może pomogą ci przygotować się psychicznie do rozprawy. Kilka podstawowych informacji Zazwyczaj jest tak, że na początku dostajesz wezwanie z sądu i nie wiesz co robić. Czy musisz na pewno jechać? W co się ubrać ? Co ze sobą zabrać? Czy jeżeli mieszkasz w Gdańsku to musisz jechać do sądu do Zakopanego? Pytań, które przychodzą Ci do głowy może być mnóstwo. Część odpowiedzi na nie znajdziesz we wpisie o tym, jak się zachować w sądzie. Jest tam kilka informacji o tym, jak się ubrać, co zabrać ze sobą, czego do sądu nie zabierać, jak się zachować na sali rozpraw. Jeżeli zastanawiasz się, czy brać w pracy urlop na czas zeznawania w sądzie i czy w tym czasie przysługuje Ci wynagrodzenie, zajrzyj do wpisu na ten temat. A poniżej przedstawiam ci kilka zasad dotyczących tego jak zeznawać w sądzie, jak już znajdziesz się na sali rozpraw. 1. Jak zeznawać w sądzie to tylko prawdę Na początek banał. Ale niezwykle ważny. O obowiązku zeznawania zgodnie z prawdą na początku pouczy Cię sąd i warto sobie to pouczenie wziąć do serca. Za zeznawanie nieprawdy, ale także za zatajenie prawdy grozi odpowiedzialność karna. Kiedyś można za to przestępstwo można było dostać do trzech lat pozbawienia wolności, ale po nowelizacji przepisów w 2016r., kara wynosi od 6 miesięcy do nawet 8 lat. Jest to zagrożenie bardzo wysokie. Górna granica zagrożenia karą (8 lat) pokrywa się z dolną granicą kary za zabójstwo. Mówiąc prostym językiem, za składanie fałszywych zeznań można dostać maksymalnie 8 lat, a za zabójstwo można dostać minimalnie 8 lat. Możemy sobie zatem wyobrazić, że w skrajnie ekstremalnych przypadkach taką samą karę dostanie osoba skazana za zabójstwo i osoba skazana za fałszywe zeznania. Oczywiście jest to przykład trochę przerysowany, ale potencjalnie taka możliwość istnieje 2. Słuchaj pouczeń, znaj swoje prawa Bardzo ważnym jest, żeby słuchać tego, co mówi sąd. Udziela on niezbędnych pouczeń, które mogą okazać się bardzo ważne. Zazwyczaj sędzia zapyta Cię czy treść pouczeń jest dla Ciebie zrozumiała. Jeżeli czegoś nie rozumiesz, nie wstydź się, zapytaj. Chociaż pouczenia są przeważnie przekazywane prostym językiem, to jednak mogą pojawić się terminy, które nie muszą być dla ciebie zrozumiałe i jasne. Jak chociażby pojęcie „osoby najbliższej”, które to możesz rozumieć inaczej niż sąd i przepisy. Zawsze możesz też czegoś po prostu nie dosłyszeć. Sprawdza się tu zasada kto pyta-nie błądzi. Co do zasady jest tak, że jeżeli stroną postępowania jest ktoś z bliskiej rodziny, to możesz w ogóle odmówić składania zeznań. Bez żadnych konsekwencji prawnych. Oczywiście jeżeli wiesz coś, co może pomóc w sprawie i odmówisz składania zeznań to tym samym nie pomożesz. Każda sytuacja wymaga indywidualnego przemyślenia. Jeżeli zeznajesz w sprawie, w której stroną jest Twój partner z którym żyjesz w nieformalnym związku i nie wiesz czy możesz odmówić składania zeznań w jego sprawie, to zajrzyj do mojego wpisu o tym, czy konkubent może odmówić składania zeznań. Pamiętaj też, że co do zasady możesz odmówić udzielenia odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie tej odpowiedzi mogłoby narazić Ciebie bądź osobę najbliższą na odpowiedzialność karną za przestępstwo bądź przestępstwo skarbowe. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. 3. Zeznawanie w sądzie to nie egzamin-nie musisz znać odpowiedzi na każde pytanie Wiele osób mających zeznawać w sądzie zastanawia się nad tym, co będzie jeżeli o czymś zapomną. Pamiętaj – zeznawanie w sądzie to nie egzamin, nie matura ustna, ani nie teleturniej. Tutaj nie musisz znać odpowiedzi na każde pytanie. Jeżeli czegoś nie wiesz, powiedz to sądowi. Jeżeli czegoś nie pamiętasz- tak samo. Niestety ludzie często próbują sobie dziury w pamięci załatać na siłę, co przynosi efekty odwrotne do zamierzonych. Pamiętaj też, żeby odróżnić to co własną wiedzę i spostrzeżenia od tego, co zostało przez Ciebie usłyszane od innej osoby. Nie mów, że wiesz na pewno, że Janek ukradł Kazikowi telefon, jeżeli tego nie widziałeś, ale Janek ma złą opinię, a poza tym Kazik mówi, że tak było. Powiedz zamiast tego, że Kazik powiedział Ci, że to Janek ukradł mu telefon i że dla Ciebie to prawdopodobne, bo wcześniej zdarzało się, że Janek coś komuś ukradł i na przykład siedział za to w więzieniu. 4. Zeznawaj zwięźle To jest bardzo ważne, a zdarza się, że trudne do wykonania. Wyobraź sobie, że zeznajesz w sprawie , w której ktoś włamał Ci się do domu. W czasie włamania bawiłaś się na weselu swojej córki. Sąd pyta co jest ci wiadome w sprawie. Najistotniejsze dla sądu jest to, co zginęło z domu, jak ujawniono włamanie, czy na przykład wróciłaś do domu a złodziej był w środku i widziałaś jego twarz. Czy było tak, że dopiero po powrocie do domu zorientowałaś się, że drzwi są wyłamane. Czy widziałaś coś podejrzanego w okolicy, czy na przykład do domu tydzień przed włamaniem dzwoniły tzw. „głuche telefony”. Czy ktoś wiedział, że tego dnia nie będzie nikogo w domu. Nie musisz opowiadać o tym, jak było na weselu córki ani o tym jaką miała suknię ślubną. Zwracaj też uwagę na to, żeby odpowiadać na pytania sądu. Na przykład jeżeli sąd, w sprawie z prawa pracy, pyta o to, jakie były obowiązki pracownika w firmie w której pracujesz, na konkretnym stanowisku, to nie wymieniaj szczegółowo wszystkich stanowisk i zakresu ich obowiązków. 5. Zachowaj spokój, postaraj się nie podchodzić do sprawy emocjonalnie Czasami trudno jest zeznawać w sądzie, jeżeli sprawa dotyczy rzeczy, które dotykają Cię do żywego. To zrozumiałe. Ale pamiętaj, że w sądzie najlepiej będzie, jeżeli zachowasz spokój. Zwracaj się z szacunkiem nie tylko do sądu, ale także do zadających Ci pytania stron, ich obrońców i pełnomocników czy prokuratora. Jeżeli zeznajesz na korzyść jednej ze stron, to strona przeciwna i jej pełnomocnik najprawdopodobniej będą starali się zweryfikować czy jesteś wiarygodna dodatkowymi pytaniami. To nic osobistego, takie ich zadanie i nie ma co się unosić. Jeżeli sąd nie uchyli danego pytania, to nie możesz nie udzielić na nie odpowiedzi tylko dlatego, że wydaje Ci się ono „głupie”. Pamiętaj też, że tak naprawdę nie ma się co denerwować. Sąd też człowiek. Przeważnie na początku Sąd zapyta o Twoje dane. Często dużym problemem jest pytanie o wiek. Nie wiem z czego to wynika, być może świadkowie są zaskoczeni tym pytaniem, muszą się zastanowić, ile mają lat. Szczerze mówiąc nie dziwię się, też czasami jak ktoś mnie pyta o wiek, zwłaszcza w sytuacji oficjalnej, to mam z tym problem i muszę się chwilę zastanowić. Przeważnie jest tak, że sąd najpierw zapyta w czy wiesz w jakiej sprawie zostałaś wezwana i co ci wiadomo na ten temat. Jeżeli wcześniej zeznawałaś w sprawie karnej na policji czy przed prokuratorem, to sąd odczyta twoje wcześniejsze zeznania i zapyta czy je podtrzymujesz. Czasami zdarzają się jakieś rozbieżności w zeznaniach, pomyśl wtedy dlaczego wcześniej zeznawałaś inaczej niż teraz wytłumacz to sądowi. Może na przykład wtedy nie wiedziałaś o czymś, co teraz wiesz. A może wtedy pamiętałaś lepiej. Pamiętaj przy tym o obowiązku mówienia prawdy. Zdarzyło Ci się kiedyś zeznawać w sądzie? Jakie to było dla Ciebie doświadczenie?
A zatem jeżeli będziesz chciała wszcząć rozwód z wyłącznej winy i udowodnić mu winę, to pytanie – jakie masz dowody? Albowiem przed sądem będzie ciężko przedstawić, jaką osobowością jest narcyz. Ty jako osoba, która z nim żyła, wiesz dobrze, jak wyglądało życie. Narcyz w jednym zdaniu powiedz coś, a w kolejnym zaprzeczy.
Newsweek > Opinie Blamaż państwa PiS. Sprawa Kwaśniewskich to symbol politycznej hucpy w prokuraturze i służbach PiS Blamaż państwa PiS. Sprawa Kwaśniewskich to symbol politycznej hucpy w prokuraturze i służbach 24 lipca 2022 10:46 1 min czytania Aleksandra Pawlicka Zbigniew Ziobro Foto: Radek Pietruszka / PAP 00:00 / 00:00 W zakończonej po cichu sprawie majątku Kwaśniewskich jak w soczewce skupia się nieudolność, rewanżyzm i bezkarność obecnej władzy. Czy ktoś zapłaci za trwające z przerwami 16 lat śledztwo? Prokuratura ogłosiła zakończenie śledztwa w sprawie majątku Kwaśniewskich. Lata wysiłków i wytaczania najcięższych armat nie zdołały uczynić z byłego prezydenta i jego małżonki przestępców, których można by wystawić w ramach igrzysk na publiczny lincz. Agent Tomek na tropie Źródło: Newsweek Aleksandra Pawlicka Dziennikarka działu Polska przeczytaj więcej moich tekstów PiS prokuratura Zbigniew Ziobro Aleksander Kwaśnieski Jolanta Kwaśniewska agent Tomek Najpopularniejsze w kategorii Spór z KE | Rządowa trójka bez sternika. Jak tak dalej pójdzie, pieniędzy z KPO długo nie zobaczymy Jakub Majmurek Machina propagandowa | TVP Info na tropie "Gazety Wyborczej". Treść nagrania musiała zaskoczyć pracowników rządowej telewizji Dominika Długosz Rasistowskie tezy | Węgrzy dla Węgrów. Nowa krucjata Viktora Orbána, której nie można ignorować Jacek Pawlicki Nie dla idiotów | "Różne Edyty i rozmaici Iwanowie sączą do głów swoich fanów idiotyzmy, które ci biorą za prawdę objawioną" Tomasz Sekielski Felieton | Wymarły ptak moa Zbigniew Hołdys Podcasty „W wieku przedstarczym też można być głupkowatym” Awantura o kulturę „Wirus HIV jest ciągle obecny. O siebie się nie boję, bo mam partnera, odkąd skończyłem 20 lat” Codziennie coming out | 46:30 Mirka Makuchowska: Kaczyński jeździ po Polsce i sprawdza, czy na ataku na osoby LGBT można wygrać wybory Codziennie coming out | 41:44 Świadome śnienie. Jak pozbyć się strachu i wyzwolić drzemiący w nas potencjał? Rozmowy ze śmiercią Więcej
Art. 568 KC stanowi bowiem, że sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem 2 lat, a gdy chodzi o wady nieruchomości – przed upływem 5 lat od dnia wydania rzeczy kupującemu. Jeżeli kupującym jest konsument a przedmiotem sprzedaży jest używana rzecz ruchoma, odpowiedzialność
W kwietniu 2016 roku zaostrzono prawo i teraz za składanie fałszywych zeznań grozi nawet osiem lat więzienia. Świadkowie kłamali bowiem w sądach na potęgę. Sprawdziliśmy, czy coś się zmieniło. W 2019 w sądach rejonowych naszego okręgu skazano za to 78 osób. - To czubek góry lodowej i wielki problem wymiaru sprawiedliwości - twierdzą trójmiejscy prawnicy. Od kwietnia 2016 roku za składanie fałszywych zeznań, które będą dowodem w postępowaniu sądowym, ale także za ukrycie prawdy, grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Wcześniej górną granicą były trzy lata, ale sędziowie, prokuratorzy i policjanci byli nagminnie oszukiwani. Początkowo efekt był, ale według naszych rozmówców obecnie znowu mamy do czynienia z falą kłamstw, które w sądach - niestety - często uchodzą na mniejszy szacunek do sądu- Wymiar sprawiedliwości od lat jest publicznie opluwany. Coraz łatwiej jest więc zdobyć się na odwagę, by go oszukać i to nieraz. Ludzie są zawiedzeni, boją się sądu, dlatego też uciekają się do metod niedozwolonych - tłumaczy prof. Brunon Hołyst, specjalizujący się w zagadnieniach kryminalistyki i kryminologii. - W takich chwilach nie myśli się o wysokości kary - zdania są zapytani przez nas trójmiejscy prawnicy. Przykładami sypią jak z rękawa. - Miałem ostatnio sprawę dłużnika, który uchylał się od oddawania pieniędzy i to ewidentnie. Zarówno on, jak i jego wspólnicy jeździli na przykład luksusowymi samochodami, ale nikt "nie pamiętał", kto ma kluczyki i gdzie one obecnie są. Gdy w końcu zeznał w sądzie, że właśnie jest w warsztacie i musiał podać w którym, egzekucja komornicza nie była możliwa, bo okazało się, że to nieprawda. W warsztacie powiedzieli, że nigdy takiego samochodu tam nie było i zostało to potwierdzone stosownymi dokumentami. Kłamstwo ewidentne, a odpowiedzialność? Żadna - opowiada znany adwokat z się nie chce, bo woli nie zadzierać z sędziami, z którymi jeszcze nieraz się na sali sądowej spotka. Ale i prokuratorzy nie są tu bez winy. Wnioski o ukaranie za składanie fałszywych zeznań składane są bardzo rzadko. Zarówno przez prokuratorów, jak i okręgu gdańskim 78 skazanych w ciągu 2019 rokuJak poinformował sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku, nie prowadzi się statystyki zawiadomień dotyczących składania fałszywych zeznań, kierowanych przez sędziów. Przedstawiciel "okręgówki" tłumaczy, że zawiadomienia mogą być kierowane bezpośrednio z rozprawy do poszczególnych prokuratur. - Zawiadomienia mogą jednak składać również strony, a prokurator może podejmować działania z urzędu. W konsekwencji nie mogę podać, iloma i jakimi wyrokami zakończyły się takie zawiadomienia - mówi sędzia Tomasz tym miejscu warto zaznaczyć, że składanie fałszywych zeznań reguluje artykuł 233 paragraf 1 Kodeksu karnego. Jak udało się nam dowiedzieć, w 2019 roku w sądach rejonowych naszego okręgu zapadły łącznie wyroki z art. 233 (dane bez podziału na paragrafy) wobec 88 osób, z czego 78 osób skazano, z tego 24 osoby na karę pozbawienia wolności, w tym 15 z warunkowym zawieszeniem. - Były to kary od sześciu miesięcy do roku. 16 osób skazano na karę ograniczenia wolności, dwie na kary mieszane, 36 osób na kary samoistnej grzywny. Warunkowo umorzono postępowanie wobec sześciu osób, a cztery uniewinniono. Aż 42 osoby poddały się dobrowolnie karze. Z art. 233 skazano 24 kobiety i 54 mężczyzn - wylicza sędzia czubek góry lodowejZapytani przez nas prawnicy nie mają złudzeń, że to jedynie wierzchołek góry lodowej. - Instytucja świadka istnieje od zarania dziejów i od zarania dziejów istnieje problem wiarygodności zeznań. Zeznania świadków są jednym z najważniejszych narzędzi poznawczych dla wymiaru sprawiedliwości. W polskim systemie prawnym każdy ma obowiązek bycia świadkiem. Społeczeństwu winno zatem zależeć na tym, by świadkowie zawsze zeznawali prawdę, niczego nie zatajając - podkreśla radca prawny Bartosz Żukowski z Kancelarii Adwokatów i Radców prawnych w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej. Kto bywa na sprawach sądowych, ten doskonale wie, że zeznania świadków potrafią się nie tylko różnić, ale być całkowicie sprzeczne. Sąd w uzasadnieniu pisze nawet, że "zeznania świadka X były niewiarygodne, bo były sprzeczne z zeznaniami innych świadków". I zazwyczaj nic więcej się w takiej sprawie nie dzieje. Świadkowi udało się skłamać, ale z reguły odpowiedzialności żadnej za to nie ponosi. Cały strach kończy się na surowym upomnieniu przed rozpoczęciem zeznań, że grozi mu kara za kłamstwo lub zatajanie prawdy - kara jednak zazwyczaj wyłącznie teoretyczna. - Szukając remedium, wydaje się, że tylko jednoznaczna i masowa aktywność sędziów w tym zakresie, polegająca na składaniu zawiadomień o podejrzeniu składania fałszywych zeznań, jest w stanie zmienić przekonanie o bezkarności zatajania prawdy przed sądem lub relacjonowania jej w sposób nieprawdziwy. Wydaje się, że potrzebna jest również wola polityczna - jako że prokuratura to instytucja hierarchiczna - aby zawiadomienia takie nie były lekceważone, a sprawy umarzane, gdyż stoi to w sprzeczności z nakazem tzw. prewencji ogólnej. Działania takie, pomimo początkowego wzrostu obciążenia sądów i prokuratur, per saldo, zmniejszając liczbę fałszywych lub ukrywających prawdę świadków, ułatwiłyby pracę i sędziom, i prokuratorom, a i społeczny szacunek oraz respekt dla tych instytucji z pewnością by wzrósł - podkreśla Bartosz Żukowski.
W liczącym prawie 150 stron dokumencie z postępowania przed brytyjskim sądem lekarskim zdanie: "Działanie doktora Wakefielda było sprzeczne z dobrem dziecka (tu numer przypisany w dokumentacji projektowej)" powtórzone jest wielokrotnie i odnosi się na przykład do niepotrzebnego narażania małych pacjentów na inwazyjne badania
Zmarła nasza mama. Wraz z ojcem była współwłaścicielką mieszkania spółdzielczego własnościowego. Mama miała w kilku bankach zadłużenie. Siostra zgłosiła zgon do banków i ponoć odsetki już nie narastają. Powiedzieli, że teraz trzeba czekać na pismo z sądu, bo podobno banki zgłaszają o dział spadku. Jak to naprawdę wygląda, czy nie trzeba osobiście zgłosić do sądu o ustalenie spadkobierców i dział spadku? Drugi problem dotyczy ojca – alkoholika, to człowiek trudny. Razem z siostrą uważamy, że najlepszym rozwiązaniem byłaby sprzedaż mieszkania, aby ojciec nie zdążył go zadłużyć. Chcemy, aby nas spłacił, a sam kupił sobie mniejsze mieszkanie. Czyli zależy nam na instrukcji: jak przeprowadzić postępowanie spadkowe krok po kroku, aby otrzymać swoją część spadku zanim ojciec go roztrwoni? Chciałbym również wiedzieć, co z zadłużeniem bankowym, kto jest zobowiązany do spłaty i w jakich częściach? Kto może założyć sprawę spadkową? Przede wszystkim nie musi Pan czekać na to, aby to banki pierwsze zakładały sprawę spadkową po Pańskiej mamie. Może to równie dobrze zrobić Pan, jak i każdy z pozostałych spadkobierców. Przedstawię teraz czynności, jakie należy podjąć, aby uregulować sprawy spadkowe po Pana mamie. Po osobie zmarłej należy przeprowadzić: postępowanie spadkowe, czyli uzyskać potwierdzenie nabycia spadku po zmarłym, o czym poniżej w mojej odpowiedzi; dział spadku pomiędzy spadkobiercami. Przeprowadzenie postępowania spadkowego przed notariuszem I. U notariusza muszą stawić się wszyscy spadkobiercy ustawowi osobiście (czyli Pan, siostra i ojciec), wówczas notariusz sporządzi akt poświadczenia dziedziczenia. Obowiązkowym warunkiem przeprowadzenia postępowania spadkowego u notariusza jest osobiste stawiennictwo jednocześnie wszystkich spadkobierców. Inaczej niż w postępowaniu sądowym, nie ma tu możliwości, aby któryś ze spadkobierców działał przez pełnomocnika. Wykaz dokumentów niezbędnych do sporządzenia aktu poświadczenia dziedziczenia: akt zgonu spadkodawcy, numer PESEL spadkodawcy oraz ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy (unieważniony dowód osobisty, zaświadczenie urzędu miejskiego/gminy), odpisy skrócone aktów urodzenia spadkobierców lub odpisy skrócone aktów małżeństwa spadkobierców, którzy zawarli związek małżeński i zmienili nazwisko, odpis skrócony aktu małżeństwa małżonka spadkodawcy (zamiast odpisu skróconego aktu urodzenia), testament spadkodawcy, jeśli taki jest. od 20 lutego 2011 roku zgodnie z treścią ustawy z dnia 26 czerwca 2009 roku o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 r. Nr 131, 1075) notariusze sporządzający akty poświadczenia dziedziczenia zawiadamiają sąd właściwy do prowadzenia księgi wieczystej o każdej zmianie właściciela nieruchomości, dla której założona jest księga wieczysta, w związku z powyższym na spadkobiercach ciąży obowiązek wskazania wszystkich nieruchomości, których właścicielem / współwłaścicielem / użytkownikiem wieczystym / współużytkownikiem wieczystym / uprawnionym / współuprawnionym był spadkodawca poprzez wskazanie numeru księgi wieczystej nieruchomości i sądu, który tę księgę prowadzi. Proszę liczyć się z tym, że notariusz zatrzyma złożone dokumenty. Po przedłożeniu wyżej wskazanych dokumentów wybranemu notariuszowi trzeba się umówić z tym notariuszem na termin dokonania poświadczenia dziedziczenia – zazwyczaj termin potrzebny notariuszowi na przygotowanie tej czynności nie przekracza kilku dni. Ponieważ zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia ma taką samą moc prawną jak prawomocne postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku, nie wymaga on dodatkowego czasu dla swej skuteczności – jest skuteczny od chwili zarejestrowania go przez notariusza w Rejestrze Aktów Poświadczenia Dziedziczenia (RAPD), co następuje bezpośrednio po jego sporządzeniu. Koszty związane z notarialnym poświadczeniem dziedziczenia zależą od liczby osób stających do aktu oraz od zakresu czynności dokonywanych przez notariusza i wynoszą za: protokół z otwarcia i ogłoszenia testamentu – 50 zł, protokół z przyjęcia lub odrzucenia spadku (jeżeli od dnia otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy) nie upłynęło sześć miesięcy, chyba że oświadczenia tej treści zostały już przez spadkobierców uprzednio złożone) – 50 zł od każdej osoby składającej oświadczenie, protokół dziedziczenia – 100 zł, akt poświadczenia dziedziczenia – 50 zł, wypisy – w zależności od ich liczby oraz liczby stron (strona – 6 zł). W celu wyliczenia dokładnego wynagrodzenia notariusza za sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia warto skontaktować się z konkretną kancelarią notarialną. Zobacz również: Jak założyć sprawę spadkową w sądzie? Postępowanie spadkowe przed sądem II. Droga sądowa Postępowanie spadkowe można przeprowadzić także w sądzie. Jest to droga znacznie tańsza od notarialnej, ale sprawy zwykle trwają dłużej. Wniosek do sądu o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłej mamie może wnieść każdy ze spadkobierców. Sądem właściwym jest sąd rejonowy ostatniego miejsca zamieszkania zmarłej. Wniosek taki powinien zawierać: imię, nazwisko i adres osoby składającej wniosek (wnioskodawca) oraz imiona, nazwiska i adresy potencjalnych spadkobierców ustawowych (uczestnicy postępowania); imię i nazwisko zmarłego, datę i miejsce (miejscowość) jego śmierci oraz jego ostatnie miejsce stałego zamieszkania; akt zgonu oraz inne akty stanu cywilnego wskazujące na pokrewieństwo ze zmarłym osób wskazanych we wniosku jako spadkobierców. Do wniosku należy dołączyć: odpis wniosku w tylu kopiach, ilu jest uczestników postępowania; odpis skrócony aktu urodzenia dla mężczyzn i kobiet niezamężnych; odpis skrócony aktu małżeństwa dla kobiet i mężczyzn zamężnych; odpis skrócony aktu zgonu spadkodawcy; oświadczenia o przyjęciu, odrzuceniu spadku lub zrzeczeniu się dziedziczenia (jeśli były składane). Do wniosku należy również dołączyć odpisy wniosku w ilości odpowiadającej liczbie uczestników postępowania. Odpisy aktów stanu cywilnego – muszą być nie starsze niż sprzed 3 miesięcy. Wniosek należy opłacić znakami opłaty sądowej lub przelewem w kwocie 50 zł. Cała procedura stwierdzenia nabycia spadku kończy się wydaniem przez sąd postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, w którym zostają ustalone udziały poszczególnych spadkobierców w spadku. Sąd na tym etapie nie dzieli jeszcze spadku między spadkobierców, a jedynie ustala, kto jest spadkobiercą i w jakiej części dziedziczy. Są zatem do wyboru dwie drogi: notarialna albo sądowa. Postępowanie przed notariuszem jest droższe, ale wszystko można załatwić bardzo szybko, praktycznie w jeden dzień, natomiast postępowanie przed sądem jest tańsze, ale trwa dłużej. Ważne jest również to, że przed notariuszem muszą się stawić wszyscy spadkobiercy osobiście. Postępowanie o dział spadku Gdy już spadkobiercy będą w posiadaniu sądowego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia, wówczas mogą przeprowadzić dział spadku, w trakcie którego zostanie dokonany podział rzeczy wchodzących w skład spadku pomiędzy spadkobierców, jak również dokonają się pomiędzy nimi rozliczenia poniesionych wydatków na przedmioty spadkowe. Dział spadku można przeprowadzić albo umownie (wszyscy spadkobiercy zgadzają się na wspólny podział) albo w braku umowy o podziale zadecyduje sąd. Przeprowadzenie umownego działu spadku jest możliwe tylko w sytuacji, kiedy istnieje zgoda wszystkich spadkobierców co do dokonania działu spadku. Wszyscy spadkobiercy muszą się zgodzić co do warunków i sposobu działu. Jeżeli choćby jeden ze spadkobierców nie wyrazi zgody na dokonanie umownego działu spadku, zawarcie umowy nie będzie możliwe i sprawę rozstrzygnie sąd. Jeżeli uczestnicy zgodnie określą wartość przedmiotów wchodzących w skład spadku, sąd nie będzie ustalał wartości przedmiotów spadkowych. W przypadku sporu pomiędzy uczestnikami co do wartości poszczególnych przedmiotów spadkowych sąd powoła biegłego. Postępowanie o dział spadku toczy się w trybie nieprocesowym przed sądem spadku, tj. przed sądem rejonowym ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy. Wniosek o dział spadku powinien dotyczyć całego spadku. Tylko jeśli istnieją ważne przyczyny, można ograniczyć postępowanie spadkowe do części spadku. Pod względem formy wniosek musi odpowiadać pozwowi, co oznacza, że powinien być sporządzony na piśmie i zawierać treści wymienione w art. 187 Kodeksu postępowania cywilnego. Należy w nim wskazać wszystkich uczestników postępowania tj. spadkobierców bądź ich następców oraz zapisobierców. Sąd może dokonać działu spadku na trzy sposoby: Przez podział fizyczny przedmiotów wchodzących w skład spadku, co oznacza, że poszczególne przedmioty zostają podzielone i przyznane spadkobiercom według wielkości ich udziałów w spadku. Jeżeli nie doprowadzi to do zniszczenia rzeczy, można również podzielić pojedynczą rzecz wchodzącą w skład spadku. W ramach tego podziału dopuszczalne jest ustalenie dopłat na rzecz niektórych spadkobierców, jeżeli nie da się podzielić spadku tak, aby wartość przedmiotów przyznanych spadkobiercą była równa udziałowi w spadku. Przez przyznanie niektórych przedmiotów ze spadku jednemu albo kilku spadkobiercom z ustaleniem obowiązków spłat na rzecz pozostałych spadkobierców lub bez takich spłat. Przez podział cywilny składników majątkowych, co oznacza sprzedaż majątku spadkowego i podział uzyskanych ze sprzedaży środków pomiędzy spadkobierców według wielkości ich schedy spadkowej. Jak zatem Pan widzi, po śmierci mamy w pierwszej kolejności musi zostać przeprowadzone postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Z kolei w trakcie postępowania o dział spadku macie Państwo jako spadkobiercy praktycznie dowolność co do jego podziału. Jeżeli będzie między Wami zgoda, to sprawa powinna zakończyć się w miarę szybko. Może Pan wraz z siostrą np. przekazać swoje udziały w spadku, a co za tym idzie, również w mieszkaniu, na ojca, który następnie aktem notarialnym może to mieszkanie sprzedać i darować Panu i siostrze pieniądze. Z tym że dla lepszej ochrony Pana interesów radziłabym nie przekazywać swych udziałów w mieszkaniu na ojca, a po prostu po przeprowadzeniu postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, gdy już sąd ustali Państwa udziały w spadku po mamie, sprzedać od razu mieszkanie, zawierając z kupującym umowę w formie aktu notarialnego. Wówczas będziecie wszyscy Państwo, czyli Pan, siostra i ojciec, musieli stawić się u notariusza wraz z kupującym, aby dokonać sprzedaży. Jeżeli macie Państwo zamiar sprzedać nieruchomość, to dział spadku nie jest potrzebny, byłby on wymagany tylko wówczas, gdybyście Państwo chcieli przekazać swoje udziały w spadku na rzecz np. tylko jednego spadkobiercy. Zobacz również: Jak rozpocząć sprawę spadkową? Spadek a zobowiązania bankowe spadkodawcy Co się tyczy zadłużenia Pana mamy w banku, to należy mieć na uwadze, że po śmierci danej osoby w skład spadku po niej wchodzą nie tylko aktywa, ale i pasywa, czyli długi. Państwo jako spadkobiercy będziecie zatem odpowiedzialni całym swoim osobistym majątkiem za długi zmarłej stosownie do wysokości udziałów, które macie w spadku. Skoro po Pana mamie dziedziczy Pan, siostra oraz ojciec, to każdemu przypadnie udział po 1/3 w spadku i w takiej też wysokości będziecie Państwo odpowiedzialni za spłatę długów zmarłej. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Agata Łukaszewicz. Siedmioosobowy skład Izby Karnej Sądu Najwyższego nie miał we wtorek żadnych wątpliwości. – Świadek (podejrzany), korzystając z prawa do obrony, może kłamać w
Katarzyna Żaczkiewicz-Zborska: Ostatnio głośno się zrobiło o tzw. rozwodach kościelnych, bo nieważność małżeństwa kościelnego uzyskali Marta Kaczyńska czy Cezary Pazura. Proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa wygląda inaczej niż proces cywilny. A co więcej - każdy sąd diecezjalny wymaga nieco innych dokumentów. Czy stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego jest trudniejsze niż rozwód cywilny? Michał Poczmański: W procesach kościelnych nie ma rozpraw, a jedynie indywidualne przesłuchania w sądzie. Reszta to wymiana pism pomiędzy sądem, a stronami procesu. Prawo kanoniczne i państwowe mają wspólne początki w prawie rzymskim, ale współcześnie bardzo wiele je różni. Na pewno trzeba mieć świadomość, że proces kościelny wygląda zupełnie inaczej niż postępowanie cywilne w sądach powszechnych. Obowiązuje tu prawo kanoniczne, które w większości jest skodyfikowane (Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 roku), ale część przepisów znajduje się w innych dokumentach, np.: Mitis Iudex Dominus Iesus z 2015 roku, czy Dignitas connubii z 2005 roku. Czasami spotykam prawników cywilnych w sądzie kościelnym, którzy są na przykład stronami procesu lub świadkami. Z góry zakładają, że sobie poradzą ze wszystkim, bo mają doświadczenie z sądów powszechnych, jednak rzeczywistość jest szybko weryfikowana. Okazuje się, że każdy sąd diecezjalny wymaga nieco innych dokumentów na przykład przy składaniu skargi powodowej. Więc już w pierwszym kroku pojawiają się problemy wynikające z niewiedzy i zaskoczenia. Czytaj w LEX: Proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa kanonicznego > Czyli proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa jest trudniejszy? W porównaniu do procesu rozwodowego jest zdecydowanie inny. Nie chodzi tu o winę tej czy innej strony, a o dojście do prawdy obiektywnej. Jest to proces kościelny, więc są tu inne priorytety. W Kościele katolickim mówi się, że salus animarum suprema lex - zbawienie dusz jest najwyższym prawem. Tym powinni się kierować wszyscy uczestnicy postępowania, także adwokaci. Czytaj: Unieważnienie małżeństwa kościelnego może oznaczać zakaz zawarcia kolejnego>> Poza tym mogę powiedzieć, że tak jak w prawie państwowym, tak samo w prawie kanonicznym mamy wiele zawiłości, niuansów. Są również wyjątki i orzecznictwo Trybunału Roty Rzymskiej, które jest wskazówką dla kanonistów, jak orzecznictwo Sądu Najwyższego dla prawników cywilnych. Jak wygląda stwierdzenie nieważności małżeństwa krok po kroku? Pierwszym krokiem jest oczywiście przygotowanie skargi powodowej i złożenie jej we właściwym miejscowo sądzie kościelnym. Tu jest najwięcej podobieństw do procesu cywilnego. Po przyjęciu skargi przez sąd jej kopia jest wysyłana do strony pozwanej, aby mogła ona zapoznać się z zarzutami i odnieść się w swojej replice. Potem zaczyna się już proces właściwy. Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska, Czesław Janik, Paweł Borecki Sprawdź POLECAMY Zaczynamy od przesłuchania stron. Zarówno mąż, jak też żona stawiają się na osobne terminy i zeznają bez udziału drugiej strony. Na sali mogą być obecni sędziowie, notariusz i ewentualnie adwokat kościelny. Obrońca Węzła Małżeńskiego przygotowuje wcześniej pytania do strony, a notariusz zadaje je stronom. Dodatkowe pytania może również zadać adwokat kościelny. Odpowiedzi są zapisywane do protokołu. Strona na zakończenie przesłuchania podpisuje protokół. Niestety nie ma możliwości, aby strona otrzymała kopię protokołu. Wszystkie dokumenty muszą pozostać w siedzibie sądu. Przesłuchanie świadków wygląda podobnie. Również pytania przygotowuje Obrońca węzła małżeńskiego. Tu także nie ma stron, może być za to adwokat kościelny, który także może zadawać swoje pytania. Przesłuchania trwają od 60 minut do nawet 2 godzin. Wszystko w zależności od złożoności sprawy i ilości poruszanych wątków, a także sprawności zeznającego i protokolanta. Odpowiedzi osób przesłuchiwanych powinny być możliwie bogate w treści, tak, aby nie ograniczyć się do zdawkowych odpowiedzi. Dobrze jest przytoczyć przykłady konkretnych zachowań, które będą obrazowały całą sytuację zarówno przed ślubem, jak też po ślubie. Dobrze jest, gdy przesłuchiwane osoby posługują się datami – co ułatwia weryfikację materiału dowodowego i powoduje, że zeznania te mają większą wartość dowodową. Niestety niejednokrotnie sprawa jest prowadzona wiele lat po zawarciu małżeństwa, co znacznie utrudnia tę kwestię ze względu na brak w pamięci szczegółów sprawy. W toku procesu w większości przypadków bierze udział również psycholog lub seksuolog, który bada strony? Ważną czynnością procesową jest konsultacja z biegłym sądowym. Zwykle dotyczy ona kan. 1095 3˚ Kodeksu Prawa Kanonicznego, czyli niezdolności natury psychicznej do podejmowania istotnych obowiązków małżeńskich. Z tą podstawą prawną związanych jest 80-90 proc. wszystkich spraw prowadzonych w sądach kościelnych. Dlatego niemal w każdą sprawę zaangażowany jest biegły sądowy, który faktycznie najczęściej jest psychologiem. Czasami może być to w uzasadnionych przypadkach także psychiatra lub seksuolog. Jakie jest zadanie biegłego psychologa? Biegły sądowy, podobnie jak w procesach prowadzonych przed sądami państwowymi, ma wspomagać sędziego swoją wiedzą i doświadczeniem. W procesach o stwierdzenie nieważności małżeństwa często mamy do czynienia z uzależnianiami od alkoholu, narkotyków, seksu, a także z zaburzeniami osobowości, czy niedojrzałością emocjonalną. Biegły, po konsultacji przeprowadzonej z jedną lub z obiema stronami, może wydać opinię, czy faktycznie takie okoliczności miały miejsce, jakie miały natężenie, i w jakim stopniu wpływały one na małżeństwo. Opinia jest w jakimś stopniu wiążąca dla sędziego? Czy sędzia musi się na niej oprzeć? Nie. Sędzia ma pełną swobodę oceniania materiału dowodowego i orzekania. Wyrok może być odmienny od przedstawionej w sprawie opinii biegłego. Poza tym, w procesie możne wystąpić kilku biegłych, a ci nie muszą zgadzać się nawet sami ze sobą – trochę jak w procesach cywilnych. Czy jest swobodny dostęp do akt sprawy? Strona może zapoznać się z aktami sprawy, zobaczyć co zeznali świadkowie, co oświadczyła druga strona, jakie były dowody. Po publikacji akt można wnieść jeszcze wnioski dowodowe, jako odpowiedź na dotychczas zgromadzone akta sprawy. Jednak zwykle na tym kończy się proces dowodowy, czyli tzw. instrukcja sprawy. Czytaj w LEX: Pomoc prawna adwokata w uzyskaniu wyroku stwierdzającego, że małżeństwo zostało zawarte ważnie i nadal obowiązuje > Czy w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa mamy coś na kształt mów końcowych? Mowy końcowe nie występują, bo już na tym etapie nie ma żadnych spotkań, rozpraw. Jednak można przygotować głos obrończy. Zwykle tę część rozpoczyna Obrońca węzła małżeńskiego – ktoś na kształt prokuratora, który z urzędu stoi na straży ważności małżeństwa. Przygotowuje on swoje uwagi, zbierając wszystkie argumenty za ważnością małżeństwa. Później strony, w odpowiedzi na te uwagi przedstawiają swoje głosy obrończe. Całość w formie jedynie pisemnej. Przypomnę tu, że mówimy cały czas o tym, co działo się w chwili zawierania małżeństwa. Mówimy o nieważności czynności prawnej, ale też sakramentu. Dlatego nieadekwatnym jest sformułowanie rozwód kościelny, czy unieważnienie małżeństwa. W tym procesie chodzi o to, czy małżeństwo było, czy go nie było. W rozwodach cywilnych mamy sytuacje, gdzie małżeństwo było ważne, ale strona lub obie strony nie chcą już, aby trwało ono dalej. Jest rozwiązywane. Czytaj w LEX: Kubalski Michał, Możliwość zawierania małżeństw przez osoby z niepełnosprawnością intelektualną - prawo polskie i kontekst międzynarodowy > Potem jest wydawany wyrok? Tak. Wyrok wydaje kolegium trzech sędziów, którzy głosują. Głosowaniem kieruje sędzia przewodniczący. Potem jeden z nich redaguje wyrok, który następnie jest przedstawiany stronom. Jeśli ani żadna ze stron, ani Obrońca węzła małżeńskiego nie odwoła się od niego, czyli nie wniesie apelacji, wtedy sprawa jest zakończona. Wyrok może być za ważnością małżeństwa, negatywny, albo pozytywny, za nieważnością małżeństwa. Ponieważ w większości spraw mamy do czynienia z kilkoma tytułami potencjalnej nieważności, warto dodać, że już jeden tytuł rozstrzygnięty pro nullitate, czyli za nieważnością, powoduje, że małżeństwa nie było, nie zaistniało, a obie strony są stanu wolnego i mogą co do zasady zawrzeć związek sakramentalny w kościelne. Czytaj w LEX: Apelacja w prawie kanonicznym > Na wynik końcowy czeka się kilka lat? Proces trwa ok. 2-3 lata. Nie ma procesów za porozumieniem stron, które trwają kilka minut, ale też nie ma długich wieloletnich batalii sądowych, które trwają w nieskończoność. A jaka jest skuteczność rozwodów kościelny? Czy szanse są duże? Według oficjalnych statystyk kościelnych ok. 75 proc. spraw rozstrzyganych jest pozytywnie. Czytaj w LEX: Bzdyrak Grzegorz, Pieniactwo sądowe na przykładzie spraw toczących się przed Sądem Metropolitalnym w Lublinie > Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska, Czesław Janik, Paweł Borecki Sprawdź POLECAMY
W sytuacji, gdy nie zgadzasz się z nałożoną grzywną, masz pełne prawo odmówić przyjęcia mandatu zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. W takiej sytuacji policja może wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie cię jako sprawcy. Ma na to aż rok czasu. Zaznacza też we wniosku, że oskarżony o
Jak udowodnić przed sądem zdradę męża? Potrzebuję rady. #2017-05-25 01:55:42 ola1984 Użytkownik Posty: 73 Skąd: Gniezno Wiek: 31 Mam krótkie pytanie jak w temacie. Podejrzewam ze mąż od jakiegoś czasu mnie zdradza ale żeby nie wywoływać wojny chciała bym mieć na to jakieś dowody. Wtedy w sadzie będę mogła udowodnić ze faktycznie tak się stało. Co mogę w tym wypadku zrobić? #2017-05-25 04:41:16 szwagierka Użytkownik Posty: 64 Skąd: Frombork Wiek: 30 Najprostszym rozwiązaniem będzie wynajęcie detektywa. Ja osobiście polecam detektywa Rudnickiego z Warszawy. Ma duże doświadczenie w takich sprawach i posiada odpowiedni sprzęt i ludzi. Na pewno wszystko załatwi szybko ;) #2017-05-25 07:29:40 zephyr Użytkownik Posty: 59 Skąd: Tarnobrzeg Wiek: 27 Dokładnie. Jeżeli masz takie podejrzenia to detektyw to będzie jedyne słuszne wyjście. Wysyłam na pw kilka numer do agencji detektywistycznych. Mam nadzieję że pomogłem ;) #2017-05-25 09:55:02 kit-kat Użytkownik Posty: 46 Skąd: Pardubice Wiek: 25 Zawsze możesz sama spróbować go śledzić tylko że jak się dowie o tym to jesteś spalona i wtedy już detektyw nie pomoże. Wszystko zależy czy stać cię na to żeby płacić komuś za to. #2017-05-25 11:10:29 Użytkownik Posty: 43 Skąd: Bolęcin Wiek: 27 Jeżeli podejrzewasz zdradę męża to nie zastanawiaj się nad wynajęciem detektywa. Polecam wejść na i tam zobaczyć ofertę. Detektyw godny polecenia i nie zdziera z ludzi pieniędzy. A koniec końców liczy się wygrana na prawie rozwodowej :) DODAJ ODPOWIEDŹ
W konsekwencji, od dnia wejścia w życie ustawy, czyli od 18 kwietnia 2020 r., nie jest wymagane przedłożenie zaświadczenia lekarza sądowego o niezdolności do stawienia się na wezwanie lub zawiadomienie sądu - wyjaśnia adwokat Baszuk. Podkreślił też, że obowiązek stawiennictwa świadka na wezwanie sądu (tu wątpliwość, czy Izba
CYTAT(TEO271 @ 19:00) Jeśli chodzi o samą pałę to teraz jej nie ma bo podejrzewam,że oskarżony po prostu jej się jej długość określiłem jako ok 1 m a świadkowie różnie od 60-100 oskarżony jej kształt określił jako zaokrąglona ( bez kanciastych krawędzi) a ów odpad miał pochodzić z budowy gdzie miał być wykorzystany jako łata do budowy tu mi coś nie pasuje bo do budowy dachów wykorzystuje się kwadratowe lub prostokątne elementy drewniane ale nigdy "zaokrąglone"Masz prawo napisać wniosek o sprostowanie to znaczy,że mogę wnieść o ponowne przesłuchanie jakiegoś świadka do rozbieżności w jego zeznaniach ? Bo świadek zeznał,że miejsce zdarzenia było dokładnie oświetlone a więc wszystko dokładnie widziała ale zaznała tylko to co było na korzyść oskarżonego natomiast to co było na moją korzyść to stwierdziła ,że takiego czegoś nie 148. § 1. Protokół powinien zawierać:1) oznaczenie czynności, jej czasu i miejsca oraz osób w niej uczestniczących,2) przebieg czynności oraz oświadczenia i wnioski jej uczestników,3) wydane w toku czynności postanowienia i zarządzenia, a jeżeli postanowienie lub zarządzenie sporządzono osobno, wzmiankę o jego wydaniu,4) w miarę potrzeby stwierdzenie innych okoliczności dotyczących przebiegu czynności.§ 2. Wyjaśnienia, zeznania, oświadczenia i wnioski oraz stwierdzenia określonych okoliczności przez organ prowadzący postępowanie zamieszcza się w protokole z możliwą dokładnością. Osoby biorące udział w czynności mają prawo żądać zamieszczenia w protokole z pełną dokładnością wszystkiego, co dotyczy ich praw lub interesów.§ 3. W protokole nie wolno zastępować zapisu treści zeznań lub wyjaśnień odwoływaniem się do innych protokołów.§ 4. Osoby biorące udział w czynności mają prawo żądać odczytania fragmentów ich wypowiedzi wciągniętych do 149. § 1. Protokół rozprawy oraz posiedzenia podpisują niezwłocznie przewodniczący i protokolant.§ 2. Stenogram oraz jego przekład podpisuje stenograf, a ponadto przewodniczący rozprawy lub przeprowadzający czynność.§ 3. Jeżeli przewodniczący nie może podpisać protokołu, protokół podpisuje za niego jeden z członków składu orzekającego, zaznaczając przyczynę braku podpisu 150. § 1. Z wyjątkiem protokołu rozprawy lub posiedzenia protokół podpisują osoby biorące udział w czynności. Przed podpisaniem należy go odczytać i uczynić o tym wzmiankę.§ 2. Osoba uczestnicząca w czynności może podpisując protokół zgłosić jednocześnie zarzuty co do jego treści; zarzuty te należy wciągnąć do protokołu wraz z oświadczeniem osoby wykonującej czynność 151. § 1. Skreślenia oraz poprawki i uzupełnienia poczynione w protokole wymagają omówienia podpisanego przez osoby podpisujące protokół.§ 2. Jeżeli protokół nie został należycie podpisany bezpośrednio po zakończeniu czynności, brakujące podpisy mogą być złożone później, ze wskazaniem daty ich złożenia i przyczyn 152. Strony oraz osoby mające w tym interes prawny mogą złożyć wniosek o sprostowanie protokołu rozprawy i posiedzenia, wskazując na nieścisłości i 153. § 1. Przewodniczący po wysłuchaniu protokolanta może przychylić się do wniosku i wydać zarządzenie o sprostowaniu protokołu; w przeciwnym razie w przedmiocie sprostowania protokołu orzeka, po wysłuchaniu protokolanta, sąd w składzie, który rozpoznawał sprawę.§ 2. Jeżeli nie można utworzyć tego samego składu, postanowienie nie zapada, a poszczególni jego członkowie oraz protokolant składają do akt sprawy oświadczenie co do zasadności wniosku.§ 3. W razie uwzględnienia wniosku należy w sprostowanym protokole umieścić odpowiednią wzmiankę, którą podpisują przewodniczący i protokolant.§ 4. Wniosek o sprostowanie protokołu rozprawy lub posiedzenia pozostawia się bez rozpoznania, jeżeli został złożony po wysłaniu akt sprawy do wyższej 154. Sprostowanie oczywistych omyłek pisarskich lub rachunkowych w protokole może nastąpić na wniosek lub z urzędu w każdym czasie; przepis art. 153 stosuje się 155. § 1. O treści sprostowania zawiadamia się strony, a o odmowie sprostowania osobę, która zgłosiła wniosek o sprostowanie.§ 2. Wniosek o sprostowanie, niezależnie od sposobu jego załatwienia, dołącza się do 17Przeglądanie akt i sporządzanie odpisówArt. 156. § 1. Stronom, podmiotowi określonemu w art. 416 obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta sprawy sądowej i daje możność sporządzenia z nich odpisów. Za zgodą prezesa sądu akta te mogą być udostępnione również innym osobom. § 2. Na wniosek oskarżonego lub jego obrońcy wydaje się odpłatnie kserokopie dokumentów z akt sprawy. Kserokopie takie można wydać odpłatnie, na wniosek, również innym stronom, podmiotowi określonemu w art. 416, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym.§ 3. Prezes sądu może w razie uzasadnionej potrzeby zarządzić wydanie odpłatnie uwierzytelnionych odpisów z akt sprawy.§ 4. Jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo ujawnienia tajemnicy państwowej, przeglądanie akt, sporządzanie odpisów i kserokopii odbywa się z zachowaniem rygorów określonych przez prezesa sądu lub sąd. Uwierzytelnionych odpisów i kserokopii nie wydaje się, chyba że ustawa stanowi inaczej.§ 5. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, w toku postępowania przygotowawczego stronom, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta, umożliwia sporządzanie odpisów i kserokopii oraz wydaje odpłatnie uwierzytelnione odpisy lub kserokopie tylko za zgodą prowadzącego postępowanie przygotowawcze. Za zgodą prokuratora akta w toku postępowania przygotowawczego mogą być w wyjątkowych wypadkach udostępnione innym osobom.§ 5a. W toku postępowania przygotowawczego podejrzanemu i jego obrońcy udostępnia się akta sprawy w części zawierającej dowody wskazane we wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania oraz wymienione w postanowieniu o zastosowaniu albo przedłużeniu tymczasowego aresztowania. Prokurator może odmówić zgody na udostępnienie akt w tej części tylko wówczas, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że narażałoby to na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pokrzywdzonego lub innego uczestnika postępowania, groziłoby zniszczeniem lub ukryciem dowodów albo tworzeniem dowodów fałszywych, groziłoby uniemożliwieniem ustalenia i ujęcia współsprawcy czynu zarzucanego podejrzanemu lub sprawców innych czynów ujawnionych w toku postępowania, ujawniałoby prowadzone czynności opreacyjno-rozpoznawcze lub zagrażałoby utrudnieniem postępowania przygotowawczego w inny bezprawny sposób.§ 6. Minister Sprawiedliwości określi, w drodze rozporządzenia, wysokość opłaty za wydanie kserokopii dokumentów oraz uwierzytelnionych odpisów z akt sprawy, mając na uwadze koszty wykonania takich 157. § 1. Oskarżonemu na jego żądanie należy wydać bezpłatnie jeden uwierzytelniony odpis każdego orzeczenia. Odpis wydaje się z uzasadnieniem, jeżeli je sporządzono.§ 2. W sprawach, w których wyłączono jawność ze względu na ważny interes państwa, oskarżonemu wolno wydać tylko odpis orzeczenia kończącego postępowanie w danej instancji, bez uzasadnienia.§ 3. Nie można odmówić stronie zezwolenia na sporządzenie odpisu protokołu czynności, w której strona uczestniczyła lub miała prawo uczestniczyć, jak również dokumentu pochodzącego od niej lub sporządzonego z jej 158. § 1. Prokurator może przeglądać akta sprawy sądowej w każdym jej stanie oraz żądać przesłania mu ich w tym celu, jeżeli nie tamuje to biegu postępowania i nie ogranicza dostępu do akt innym uczestnikom postępowania, a zwłaszcza oskarżonemu i jego obrońcy.§ 2. W razie przesłania akt prokuratorowi jest on obowiązany udostępnić je stronie, obrońcy lub 159. Na odmowę udostępnienia akt w postępowaniu przygotowawczym przysługuje stronom zażalenie; na zarządzenie prokuratora zażalenie przysługuje do prokuratora bezpośrednio przełożonego.
Jak udowodnić okres zatrudnienia przed sądem? Sądy rozpatrując sprawy przeciwko ZUS , muszą zeznania świadków traktować na równi z dokumentami przedstawianymi przez pracodawców. Starając się o świadczenie, należy dostarczyć jak najwięcej dowodów potwierdzających prawo do niego
Damian Redmer | Komunikacja i relacje Wg praktyki agentów CIA kluczem do rozpoznania tego czy ktoś kłamie, są odpowiednie dzięki nim ujawniają się kłamliwe zachowania, które mogą nam powiedzieć, że nasz rozmówca coś 3 typy pytań wykorzystują najczęściej agenci CIA i jak dzięki nim możesz dużo skuteczniej rozpoznać kłamstwo?Zapraszam do prezentacji. Znalazłeś w tym wartość?Podziel się i pomóż innym także znaleźć ten materiał:Zobacz również:PowiązaneNajnowszePopularneKomentarze (39):
Tym samym ugodę sądową można pozbawić skutków prawnych poprzez jej odwołanie do czasu uprawomocnienia się postanowienia o umorzeniu postępowania. Wskazać przy tym należy, że jeżeli postanowienie o umorzeniu postępowania uprawomocni się, to jeszcze nie wszystko stracone, gdyż prawo przewiduje możliwość wniesienia nowego
Sąd Okręgowy w Piotrkowie przesłucha nagranie z płyty CD z ubiegłorocznego zjazdu Okręgowego Związku Piłki Nożnej w rozstrzygnie, kto ma rację w sporze Stanisław Sipa, prezes OZPN, kontra Dariusz Dzwonnik, prezes KS piątek sąd miał rozpoznać apelację Sipy od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie, uniewinniającego Dzwonnika od zarzutu zniesławienia. Posiedzenie odroczył jednak do 4 grudnia, by wyjaśnić, dlaczego Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie domniemanego sfałszowania protokołu ze zjazdu OZPN. Dwie wersje protokołu z tego samego zjazdu dostarczył do akt sprawy Stanisław Zarzut sfałszowania protokołu walnego zgromadzenia to oczywiście bzdura i prokuratura przecież odmówiła ścigania w tej sprawie - kwituje pełnomocnik Sipy, mec. Eugeniusz Po zapoznaniu się z protokołem, stwierdziliśmy, że nie ma w nim wszystkich rzeczy, które winny się znaleźć, dlatego zwróciliśmy się do protokolantki, która przesłuchała płytę i umieściła to, co winno się znaleźć - tłumaczy Stanisław zarówno on, jak i jego pełnomocnik zgodzili się, aby rozprawa apelacyjna toczyła się przy drzwiach otwartych (jawność procesu w pierwszej instancji była wyłączona). - Nie widzę powodów, żeby tu coś ukrywać - mówi adwokat. - Oskarżony z jednej strony mówi, że pana Sipy nie pomawiał, a z drugiej strony podaje do prasy informacje szkalujące - Moja wypowiedź nie miała na celu pomówienia ani obrażenia, ale ostrzeżenie działaczy piłkarskich, że osoba pracująca w SB w dobrze rozumianym interesie społecznym nie powinna piastować funkcji prezesa OZPN - tłumaczy dzisiaj Dariusz Dzwonnik. Twierdzi wprost, że Stanisław Sipa kłamał przed sądem. Chodzi m. in. o zaprzeczanie przez niego faktom pracy w departamencie V SB, inwigilowania opozycji demokratycznej i negatywnej weryfikacji do pracy w UOP. Potwierdzają to akta IPN i zeznania Na walnym zebraniu nie powiedziałem tego, co pan Sipa kazał dopisać protokolantce w protokole. To kolejne kłamstwo - uważa Jestem w stanie w każdej chwili udowodnić, że to co mi tu zarzucono jest nieprawdą. Bo to, że byłem zatrudniony w jakimś wydziale, a pracowałem w innym, to były praktyki stosowane w wielu wydziałach. Zatrudniało się w jednym wydziale - tam, gdzie były etaty, a pracowało się tam gdzie była potrzeba - tłumaczy Sipa niuanse pracy w SB. Po zjeździe OZPN, przed wyborami nowego prezesa związku, Sipa wytoczył Dzwonnikowi proces karny z oskarżenia prywatnego. Oskarżył go o poniżenie i narażenie na utratę zaufania. Sąd Rejonowy uznał, że do zniesławienia nie doszło. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Дጄջу ноσ иյቺջ
Ճеቅ оփιтвωլիνу
Իнт улօ
Брο ፕቆβовևγа
Ст ኂгερеውуψо
Պፒкωւθм փеклуπըл
ጇժеչοгըпс τዡстωзв нту
Ξեжιπесрու шኔщու
RE: Kłamstwo przed sądem na temat dochodów/warunków No sąd chyba w ogóle sprawdza takie rzeczy. Przecież w innym wypadku to każdy by sobie gadał co chciał na swoją korzyść. heh Druga sprawa, że u Nas jest trochę spraw ustawionych z góry, nie mówię że u Ciebie tak jest, ale często sąd nie chce słyszeć niektórych rzeczy
Pytanie: Czy pozwani mogą kłamać, czy też mogą być przesłuchani pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań? Wydaje mi się (jak dobrze pamiętam) że tak, byłem tego pewien, natomiast na jednym forum niektórzy wątpią. Odpowiedź: Tak, pozwany też może być przesłuchany pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Tyle, że przesłuchanie po uprzednim odebraniu przyrzeczenia od strony jest dopuszczalne dopiero po przeprowadzeniu przesłuchania bez przyrzeczenia (jeżeli to pierwsze przesłuchanie nie wyświetliło dostatecznie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy lub jeśli niezbędna jest ocena wiarygodności materiału dowodowego). Tzn. że w pierwszej kolejności strona jest przesłuchiwana bez przyrzeczenia, a dopiero jeżeli sąd uzna, że to pierwsze przesłuchanie nie było wystarczające (ze względów wskazanych wyżej), przesłuchuje się stronę po raz drugi, po odebraniu przyrzeczenia oraz po uprzedzeniu o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Tę kwestię regulują art. 303 i 304 kpc: Art. 303. Sąd przesłucha najpierw strony bez odbierania przyrzeczenia. Jeżeli przesłuchanie to nie wyświetli dostatecznie faktów, sąd może przesłuchać według swego wyboru jedną ze stron ponownie, po uprzednim odebraniu od niej przyrzeczenia. Przesłuchanie jednej ze stron co do pewnego faktu z odebraniem od niej przyrzeczenia nie wyłącza takiego przesłuchania drugiej strony co do innego faktu. Przeczytaj też: Czy świadek może kłamać w sądzie? Art. 304. Przed przystąpieniem do przesłuchania sąd uprzedza strony, że obowiązane są zeznawać prawdę i że stosownie do okoliczności mogą być przesłuchane ponownie po odebraniu od nich przyrzeczenia. Przed odebraniem przyrzeczenia sąd uprzedza stronę o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań. Poza tym do przesłuchania stron i składania przyrzeczenia stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące świadków, z wyjątkiem przepisów o środkach przymusowych. Proszę zauważyć, że już przed pierwszym przesłuchaniem sąd poucza stronę, że obowiązana jest zeznawać prawdę (art. 304 kpc, zdanie pierwsze). W praktyce rzadko się spotykałem z sytuacją, żeby w tym drugim przesłuchaniu strona w istotny sposób zmieniła swoje poprzednie zeznania. Moim zdaniem przyrzeczenie i pouczenie o odpowiedzialności powinno mieć miejsce już przed pierwszym przesłuchaniem; rozwiązanie występujące w obecnym stanie prawnym skutkuje najczęściej jedynie koniecznością znacznego wydłużenia danej rozprawy. Przeczytaj też: Mowa ciała zeznającego przed sądem Na zakończenie można dodać, że zwykle nie istnieje możliwość zweryfikowania zeznań a obdarzenie przez sąd walorem wiarygodności zeznań świadka którym posiłkuje się pozwany (albo powód) bywa zatrważające i brzemienne w skutkach. Bezpłatne porady: poczta@
* Odwracanie wzroku od rozmówcy. Kłamca może udawać nagłe zainteresowanie czymś innym, mające na celu odwrócenie Twojej uwagi zarówno od jego oczu jak i wypowiadanych słów. * Kierowanie wzroku do góry w lewo - jest to sposób na poruszenie ośrodka mózgu odpowiedzialnego za naszą wyobraźnię. Każde kłamstwo wymaga użycia
Marlena Słupińska. Składanie fałszywych zeznań jest poważnym problemem, a zarazem przestępstwem. Żeby jednak można było mówić o krzywoprzysięstwie w rozumieniu prawa karnego, muszą zostać spełnione warunki przewidziane w art. 233 Kodeksu karnego.
Щ доδοм
Тоծωኡуյθγ ኟи
Λጩξሤ еклов
Кутуգըтоւ ο
Ор υ
Зофу መէ
Σе օզуզ усл
ጭиյижኼ нυглямυциፆ ጭεκоյы
Скοнеβεጬэ иղодигեζ
Жо пሢдреթ οፂθժоኆа
Σец ቆелуςα усвէфևцοс
ዥокр ጳ βиж
Ծалоглу у
Зоψեтосро фо д
Роσ аጆаռ փоրևկениж
Скև ደбра
Ωщባ ост τ
Емէհовիλև ጰփοзጯфеቲ φፃдрኢж
Уβяሣеη εглεጦαцኂբե
ፏιврጷሒид у
Оμуճቁբուμ и извα
Էф ону ослևփիσ
Уዞωժο ኗοмጂс ψ
Уχεкиժ н веհኃ
Jednak w postępowaniu odwoławczym przed sądem dopuszczone są inne dowody, np. zeznania świadków. ZUS przyzna emeryturę z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach, tylko gdy wnioskodawca potwierdzi wymagany okres zatrudnienia świadectwem wykonywania pracy w szczególnych warunkach albo świadectwem pracy z odpowiednim wpisem.